Australian Open: walczył do utraty sił, lecz musi się pożegnać z Melbourne. Andy Murray przegrał z Roberto Bautistą
Andy Murray w pięciu setach przegrał z Roberto Bautistą w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych w Melbourne wielkoszlemowego Australian Open 2019. Dla Szkota był to ostatni w karierze mecz w tym turnieju.
Publiczność na trybunach Melbourne Arena gorąco wspierała Murraya. Można było się poczuć nie jak w Melbourne, lecz jak w Wimbledonie. Lecz gorący doping nie pomagał Szkotowi. Utykający, cierpiący, ale walczący Murray starał się jak mógł, jednakże po dwóch setach przegrywał 4:6, 4:6.
Wówczas jednak Bautista nieco spuścił z tonu, a Murray znalazł w sobie jeszcze siły, by walczyć. Wygrał dwie kolejne partie w tie breakach i doprowadził do remisu 2-2. Wysiłek, jakim to okupił, odbił się jednak w piątym secie. W decydującej odsłonie tenisista z Dunblane już niewiele był w stanie zrobić. Choć stadion wibrował i próbował go ponieść, nogi Murraya coraz bardziej odmawiały mu posłuszeństwa, zawodziła go również precyzja. Po ponad czterech godzinach morderczej walki Brytyjczyk musiał pogodzić się z porażką, ale dał z siebie wszystko i na koniec zebrał jak najbardziej zasłużoną głośną owację.
Dla Murraya był to 13. i ostatni występ w Australian Open. Łącznie w Melbourne rozegrał 61 spotkań, wygrywając 48. Nigdy nie zdobył tytułu, choć aż pięć razy grał w finale. Bautista natomiast w II rundzie zmierzy się z Johnem Millmanem. Australijczyk w poniedziałek okazał się lepszy od Federico Delbonisa.
Gael Monfils, mimo że już w pierwszym gemie prosił o pomoc medyczną z powodu bólu w nodze, nie dał szans Damirowi Dzumhurowi. Rozstawiony z numerem 30. Francuz pokonał Bośniaka 6:0, 6:4, 6:0 w zaledwie 85 minut. Kolejnym rywalem Monfilsa będzie Taylor Fritz. Amerykanin ograł Camerona Norrie'ego i zrewanżował się Brytyjczykowi za zeszłotygodniową porażkę w Auckland.
W turnieju nie ma już oznaczonego numerem 31. Steve'a Johnsona. Amerykanin w czterech partiach uległ Andreasowi Seppiemu, który przyleciał do Melbourne wprost z Sydney, gdzie w niedzielę zagrał w finale. Włoch o III rundę powalczy z Jordanem Thompsonem. Australijczyk wygrał 6:1, 7:6(0), 6:3 z Feliciano Lopezem.
Rafael Nadal w II rundzie zmierzy się Matthew Ebdenem. Australijczyk w czterech setach uporał się z Janem-Lennardem Struffem. Z kolei rywalem Alexa de Minaura został Henri Laaksonen. Szwajcarski kwalifikant zwyciężył 6:4, 7:6(4), 4:6, 6:3 Mirzę Basicia. W 1/32 finału jest też Mackenzie McDonald, który pokonał 6:4, 6:4, 2:6, 6:4 nadzieję rosyjskiego tenisa, 21-letniego Andrieja Rublowa.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród pula nagród 60,5 mln dolarów australijskich
poniedziałek, 14 stycznia
I runda gry pojedynczej mężczyzn:
Roberto Bautista (Hiszpania, 22) - Andy Murray (Wielka Brytania) 6:4, 6:4, 6:7(5), 6:7(4), 6:2
Gael Monfils (Francja, 30) - Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) 6:0, 6:4, 6:0
Andreas Seppi (Włochy) - Steve Johnson (USA, 31) 6:4, 4:6, 6:4, 6:3
Taylor Fritz (USA) - Cameron Norrie (Wielka Brytania) 6:3, 7:6(6), 6:2
Matthew Ebden (Australia) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 1:6, 6:4, 6:3, 6:4
Jordan Thompson (Australia) - Feliciano Lopez (Hiszpania) 6:1, 7:6(0), 6:3
John Millman (Australia) - Federico Delbonis (Argentyna) 6:3, 3:6, 7:6(3), 6:2
Mackenzie McDonald (USA) - Andriej Rublow (Rosja) 6:4, 6:4, 2:6, 6:4
Henri Laaksonen (Szwajcaria, Q) - Mirza Basić (Bośnia i Hercegowina) 6:4, 7:6(4), 4:6, 6:3
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO The Championship: Aston Villa grzęźnie w środku tabeli. Wigan bezapelacyjnie lepsze [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]