ATP Auckland: Hyeon Chung przegrał z 360. tenisistą świata. David Ferrer rozbił Robina Haase
Hyeon Chung w dwóch setach przegrał z notowanym na 360. miejscu w rankingu Rubinem Stathamem w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour 250 w Auckland. David Ferrer udanie zainaugurował swój ostatni występ w tej imprezie.
Statham, aktualnie 360. tenisista świata, nie miał nic do stracenia i od początku meczu starał się grać agresywnie. Ale po kilkunastu minutach przegrywał już 1:5. Wówczas jednak nastąpił sensacyjny zwrot. Nowozelandczyk zdobył sześć gemów i wygrał pierwszego seta 7:5. W drugiej partii, napędzany dopingiem lokalnej publiczności, wciąż atakował i szukał akcji przy siatce. Ta taktyka ponownie się opłaciła. W szóstym gemie przełamał podanie Chunga, następnie podwyższył prowadzenie na 5:2, a po chwili mógł się cieszyć z niespodziewanego sukcesu.
Dla 31-letniego Stathama to pierwszy w karierze zwycięski mecz z rywalem z czołowej "90" rankingu ATP. Na wygrany pojedynek w imprezie rangi ATP World Tour czekał od stycznia 2010 roku, gdy także w Auckland ograł swojego rodaka, Daniela Kinga Turnera. W II rundzie Nowozelandczyk zmierzy się z Janem-Lennardem Struffem.
David Ferrer udanie zainaugurował 14. i ostatni występ w ASB Classic. Kończący wiosną tego roku karierę 36-letni Hiszpan, mistrz tego turnieju z lat 2007 i 2011-13, w 62 minuty pokonał Robina Haase, sześciokrotnie przełamując serwis Holendra. - Jestem bardzo szczęśliwy, że będę miał kolejną szanse, by zagrać na korcie w Auckland. To, że znów tutaj jestem, wywołuje we mnie ogromne emocje. Chce tu zaprezentować się jak najlepiej i staram się cieszyć tym czasem - powiedział Ferrer, który w 1/8 finału zagra z rozstawionym z numerem czwartym Pablo Carreno.
Oznaczony "dwójką" Fabio Fognini na otwarcie zmierzy się z Peterem Gojowczykiem, który we wtorek wyeliminował Guido Pellę. Odpadł natomiast Steve Johnson, turniejowa "dziewiątka". Amerykanin nie sprostał Leonardo Mayerowi. Kolejnym rywalem Argentyńczyka będzie Matteo Berrettini. Z kolei Philipp Kohlschreiber o ćwierćfinał powalczy z Ugo Humbertem. Francuz ograł Pablo Cuevasa, "szczęśliwego przegranego" z eliminacji, grającego w zastępstwie Gaela Monfilsa.
ASB Classic, Auckland (Nowa Zelandia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 527,8 tys. dolarów
wtorek, 8 stycznia
I runda gry pojedynczej:
Rubin Statham (Nowa Zelandia, WC) - Hyeon Chung (Korea Południowa, 6) 7:5, 6:3
Leonardo Mayer (Argentyna) - Steve Johnson (USA, 9) 7:5, 6:3
Peter Gojowczyk (Niemcy) - Guido Pella (Argentyna) 6:1, 3:6, 6:2
David Ferrer (Hiszpania, WC) - Robin Haase (Holandia) 6:2, 6:1
Ugo Humbert (Francja, Q) - Pablo Cuevas (Urugwaj, LL) 7:5, 6:1
wolne losy: John Isner (USA, 1); Fabio Fognini (Włochy, 2); Marco Cecchinato (Włochy, 3); Pablo Carreno (Hiszpania, 4)
ZOBACZ WIDEO Zgrupowanie Legii bez Arkadiusza Malarza. "Można było rozstać się w inny sposób"