Finały ATP World Tour: Roger Federer i Novak Djoković kontra debiutanci. Czas na półfinały Masters

W sobotnich półfinałach rozgrywanych na korcie twardym w hali w Londynie Finałów ATP World Tour 2018 dojdzie do pojedynków mistrzów z debiutantami w tej fazie Masters. Roger Federer zagra z Alexandrem Zverevem, a Novak Djoković z Kevinem Andersonem.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Roger Federer Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Roger Federer

Roger Federer - Alexander Zverev

Przez fazę grupową Finałów ATP World Tour Federer przeszedł nie bez problemów. Na inaugurację przegrał 6:7(4), 3:6 z Keiem Nishikorim. Następnie wprawdzie ograł Dominika Thiema (6:2, 6:3), lecz przed ostatnią kolejką nawet zwycięstwo nad Kevinem Andersonem mogło nie dać mu awansu. Ostatecznie wszystko zakończyło się najlepszym możliwym scenariuszem dla Szwajcara i jego sympatyków. Tenisista z Bazylei nie tylko pokonał Afrykanera (6:4, 6:3), ale i zakończył grupę na pierwszym miejscu. - Chciałem po prostu wyjść na kort i zwyciężyć. Jeśli wygram, to świetnie. Jeśli nie, nie zasłużyłem, by dalej grać w turnieju. Ale przeszedłem przez to i teraz jest w porządku - powiedział Federer, który zameldował się w półfinale Masters 15. raz w 16. występie w tym turnieju.

O finał 37-latek z Bazylei powalczy z Alexandrem Zverevem. Niemiec po raz pierwszy znalazł się w najlepszej "czwórce" Masters. Rywalizację rozpoczął od zwycięstwa 7:6(5), 7:6(1) z Marinem Ciliciem. W drugiej kolejce przegrał 4:6, 1:6 z Novakiem Djokoviciem, ale miejsce w półfinale dała mu piątkowa wygrana 7:6(5), 6:3 z Johnem Isnerem. - Mecz był trudny, ale jestem niesamowicie szczęśliwy - cieszył się z sukcesu.

Sobotni mecz (początek nie wcześniej niż o godz. 15:00 czasu polskiego) będzie szóstym pomiędzy Federerem a Zverevem w głównym cyklu. Częściej, trzykrotnie, zwyciężał Szwajcar, który wygrał także ich ostatnie starcie - 7:6(6), 5:7, 6:1 w fazie grupowej zeszłorocznego Masters. - Czuję się świetnie i świeżo pod względem mentalnym. Jestem bardzo szczęśliwy, że wciąż mam paliwo w baku. Cieszę się też, że przedłużę ten tydzień. 72 godziny temu tak to dobrze nie wyglądało - powiedział bazylejczyk. Z kolei tenisista z Hamburga wie, że czeka go arcytrudne wyzwanie: - W przeszłości w starciach z Rogerem nie szło mi dobrze. To będzie trudny, ale mam nadzieję, że bardzo fajny mecz. W warunkach halowych Roger jest niebywałym tenisistą.

Novak Djoković - Kevin Anderson

Djoković jest jedynym niepokonanym uczestnikiem Finałów ATP World Tour 2018. W fazie grupowej wygrał wszystkie mecze, nie tracąc ani jednego seta Pokonał kolejno: Isnera (6:4, 6:3), Zvereva (6:4, 6:1) i Cilicia [7:6(7), 6:2]. Serb imponuje nie tylko solidną grą, ale i skutecznością serwisu. W Londynie jeszcze nie został przełamany, a w dotychczasowych spotkaniach przy własnym podaniu zdobył 125 ze 148 rozegranych akcji. - Próbuję dokładnie trafiać, stawiając raczej na precyzję, nie na szybkość. Ale to też nie chodzi tak bardzo o serwis, lecz o pierwsze uderzenie po nim. W grupie grałem z Isnerem, Zverevem, a teraz z Marinem, którzy średnio serwują z prędkością 217-225 km/h, więc na pewno nie rywalizuję z nimi, jeśli chodzi o szybkość podania - wyjaśniał tajemnicę tej niebywałej efektywności swojego serwisu.

Fantastycznym serwisem dysponuje także Andersonem, tyle że Afrykaner stawia przede wszystkim na prędkość. W każdym ze spotkań fazy grupowej zaserwował dwucyfrową liczbę asów. W wygranym 6:3, 7:6(10) pojedynku z Thiem posłał ich 13. W również zwycięskim (6:0, 6:1) starciu z Nishikorim - dziesięć. Także dziesięć zaserwował w meczu z Federerem, ale uległ Szwajcarowi 4:6, 3:6. Z Grupy B tenisista z Johannesburga ostatecznie wyszedł na drugim miejscu i w swoim debiucie w Finałach ATP World Tour znalazł się w półfinale.

Pojedynek Djokovicia z Andersonem rozpocznie się nie wcześniej niż o godz. 21:00 czasu polskiego i będzie ich ósmym starciem. Serb wygrał siedem ostatnich pojedynków z Afrykanerem. W tym roku pokonał go dwukrotnie - w finale Wimbledonu i w ćwierćfinale imprezy w Szanghaju. - Ten sezon jest dla Kevina przełomowy. Gra swój najlepszy tenis. Świetnie serwuje i jest agresywny. Ale wiem, czego się po nim spodziewać - powiedział przed sobotnią rywalizacją.

Półfinały debla

W siódmym dniu turnieju odbędą się także półfinały zmagań w grze podwójnej. O godz. 12:00 czasu polskiego rozpocznie się mecz zwycięzców Grupy B, Jamie'ego Murraya i Bruno Soaresa, z Mikiem Bryanem i Jackiem Sockiem, którzy zajęli drugie miejsce w Grupie A, pozostawiając w pokonanym polu m.in. parę Łukasz Kubot / Marcelo Melo (Polak i Brazylijczyk odpadli z turnieju, zajmując trzecią lokatę). Z kolei o 19:00 najlepsi w Grupie A, Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut, zagrają z drugim duetem Grupy B - Juan Sebastian Cabal / Robert Farah.

Program 7. dnia Finałów ATP World Tour 2018:

od godz. 13:00 czasu polskiego
Jamie Murray (Wielka Brytania, 4) / Bruno Soares (Brazylia, 4) - Mike Bryan (USA, 5) / Jack Sock (USA, 5)

nie przed godz. 15:00 czasu polskiego
Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Alexander Zverev (Niemcy, 3)

nie przed godz. 19:00 czasu polskiego
Pierre-Hugues Herbert (Francja, 8) / Nicolas Mahut (Francja, 8) - Juan Sebastian Cabal (Kolumbia, 2) / Robert Farah (Kolumbia, 2)

nie przed godz. 21:00 czasu polskiego
Novak Djoković (Serbia, 1)  - Kevin Anderson (RPA, 4)

ZOBACZ WIDEO Tomasz Pilch zadowolony ze skoków na śniegu. "Fajnie, że nie trzeba jechać do Austrii"
Jaki będzie skład finału londyńskiego Masters?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×