Wimbledon: Agnieszka Radwańska i Lucie Safarova spotkają się po siedmiu latach. Stawką III runda

Agnieszka Radwańska gra w Wimbledonie po raz 13. i nigdy wcześniej nie była tak blisko porażki w I rundzie. Ostatecznie pokonała Rumunkę Elenę-Gabrielę Ruse 6:3, 4:6, 7:5 po obronie sześciu piłek meczowych. Dla Polki to 12. wygrany mecz w sytuacji, gdy dzielił ją jeden punkt od porażki. Nigdy wcześniej jednak nie odniosła zwycięstwa po odparciu tak wielu meczboli.

- Czuję się, jakbym obroniła setki piłek meczowych. Za mną kolejny dramatyczny mecz, teraz może być już tylko lepiej. Przed Wimbledonem nie rozegrałam zbyt wiele spotkań i miałam nadzieję, że ten pierwszy będzie tutaj łatwiejszy. Warunki pogodowe były trudne, a moja rywalka wyraźnie się rozkręcała - powiedziała Radwańska w krótkim wywiadzie po meczu z Ruse. Polka wróciła do gry po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją dolnej części pleców. W Eastbourne miała jedyne przetarcie przed Wimbledonem i doszła do pierwszego półfinału w tym roku.

W środę krakowiankę czeka starcie z leworęczną Lucie Safarovą. W ostatnich latach Czeszka walczyła z kontuzjami i chorobami. Jej ogromnym atutem jest forhendowy topspin. To niezwykle groźna rywalka dla najlepszych tenisistek świata, gdy tylko jest w odpowiedniej formie fizycznej i mentalnej. Sama była w czołówce. Safarova to była piąta rakieta globu.

US Open to jedyny wielkoszlemowy turniej, w którym Safarova nie doszła do ćwierćfinału. Tę fazę po raz pierwszy osiągnęła w Australian Open 2007. W Rolandzie Garrosie jej najlepszy rezultat to finał z 2015, a w Wimbledonie półfinał z 2014 roku. Jeszcze większe sukcesy w imprezach tej rangi osiągnęła w deblu. W latach 2015 i 2017 po dwa razy triumfowała w Melbourne i Paryżu razem z Bethanie Mattek-Sands. Czeszka i Amerykanka wygrały również US Open 2016.

Safarova w swoim dorobku ma siedem singlowych tytułów w głównym cyklu. Największy jej skalp to Doha z 2015 roku. Ostatnie trofeum wywalczyła dwa lata temu w Pradze. Jej najlepszy tegoroczny rezultat to niedawny ćwierćfinał na Majorce.

Wimbledon 2018 Safarova rozpoczęła od pokonania 6:4, 6:4 Kateryny Bondarenko. - W obu setach szybko uzyskałam przełamanie i potem grałam dobrze. Solidnie serwowałam, co nie było łatwe przy wietrze i słońcu - oceniła Czeszka. - Z każdym kolejnym tygodniem jestem w coraz lepszej kondycji i gram coraz lepiej - dodała, zdając sobie sprawę, że jeszcze nie znajduje się w optymalnej dyspozycji fizycznej - Dobrze się czuję podczas treningów. Na trawie gra się krótsze wymiany, co jest dla mnie wygodniejsze - stwierdziła Safarova.

W środę dojdzie do szóstej konfrontacji Radwańskiej z Safarovą. Bilans to 4-1 dla Czeszki. Ich ostatnie starcie odbyło się siedem lat temu w Moskwie. Ich spotkania zazwyczaj były bardzo zacięte. - Radwańska bardzo często zmienia rytm gry, ale nie mogę doczekać się tego meczu - powiedziała Safarova. Na kort 2 Polka i Czeszka wyjdą około godz. 15:00 czasu polskiego.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania) Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 34 mln funtów środa, 4 lipca

II runda: kort 2, drugi mecz od godz. 12:30 czasu polskiego

 Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Lucie Safarovą (główny cykl):

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)