WTA Indian Wells: Agnieszka Radwańska zagra o szósty ćwierćfinał

W niedzielę Agnieszka Radwańska nie marnowała czasu na korcie i po 87 minutach zwyciężyła Rumunkę Monikę Niculescu 6:2, 6:1. Polka szybko zapomniała o starciu ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą, w którego trzecim secie przegrywała już 2:5 i musiała bronić meczbola. 27-letnia krakowianka była bliska odpadnięcia z turnieju, ale we wtorek powalczy o 1/4 finału. Już tylko dwa kroki dzielą ją od miana wiceliderki światowego rankingu!

Radwańska o szósty ćwierćfinał imprezy w Indian Wells zagra we wtorek z Jeleną Janković. Wcześniej najlepsza polska tenisistka docierała do tej fazy w 2008, 2009, 2010, 2012 i 2014 roku. W sezonie 2010 osiągnęła półfinał, ale jej pogromczynią okazała się Karolina Woźniacka. Cztery lata później "Isia" wystąpiła w finale, w którym jej słabszą dyspozycję z zimną krwią wykorzystała Flavia Pennetta.

Janković to była liderka rankingu WTA, która w głównym cyklu wygrała 15 turniejów. Co działa na korzyść Polki przed wtorkowym pojedynkiem? Na pewno słaba postawa Serbki w obecnym sezonie, ponieważ przed przylotem do Kalifornii odniosła ona zaledwie cztery zwycięstwa. Bilanse jednak nie grają, tym bardziej że wśród tych wygranych meczów jest jeden triumf nad tenisistką z Top 10. W Dubaju, gdzie Janković mieszka, okazała się lepsza od dziewiątej wówczas na świecie Belindy Bencić.

Klasyfikowana obecnie na 20. miejscu w rankingu WTA Serbka ma świetne wspomnienia z Indian Wells. W 2010 roku cieszyła się tutaj z wielkiego triumfu, pokonując w decydującym meczu Woźniacką 6:2, 6:4. W sezonie 2008 Janković dotarła do półfinału BNP Paribas Open, zaś w 2014 do ćwierćfinału. Zeszłoroczny turniej był dla niej również udany, ponieważ dopiero w finale, po trzysetowym boju, lepsza od niej okazała się Simona Halep.

- Agnieszka jest trudną rywalką, przede wszystkim dlatego, że cechuje ją przebiegłość na korcie. Potrafi znaleźć rozwiązanie w każdej sytuacji. Ponadto jest szybka i nie daje nic za darmo. Imponuje również solidnością z głębi kortu. Czeka mnie trudny mecz, ale mam nadzieję, że wygram - powiedziała Janković, która w Kalifornii broni 650 punktów za ubiegłoroczny finał.

Znakomicie odnajdująca się w wymianach zza linii końcowej Serbka straciła jak na razie w całych zawodach zaledwie pięć gemów. W II rundzie pewnie pokonała Niemkę Carinę Witthöft 6:1, 6:3, natomiast w kolejnej fazie rozgromiła Amerykankę Coco Vandeweghe 6:0, 6:1. Z Radwańską grała wcześniej dziewięciokrotnie (raz w Pucharze Federacji, w 2008 roku w Budapeszcie, gdzie zwyciężyła 6:4, 6:7(2), 7:5 i w głównym cyklu doznała sześciu porażek. W sezonie 2014 Polka i Serbka spotkały się w ćwierćfinale BNP Paribas Open i wtedy wygrała krakowianka 7:5, 2:6, 6:4. W ich ostatnim meczu, w IV rundzie Wimbledonu 2015, Radwańska triumfowała 7:5, 6:4.

Pojedynek Radwańskiej z Janković rozegrany zostanie jako drugi w kolejności od godz. 19:00 na głównej arenie kompleksu Indian Wells Tennis Garden. Wcześniej zaprezentują się panowie, Kei Nishikori i Steve Johnson.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA) WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,844 mln dolarów wtorek, 15 marca

IV runda: kort 1, drugi mecz od godz. 19:00 czasu polskiego

Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Jeleną Janković (główny cykl):

"A kind of magic". Magiczny tenis Radwańskiej

{"id":"","title":""}

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.