Lucie Safarova: Nie mogłam znaleźć żadnej broni, aby ją zatrzymać
Lucie Safarova walczyła do utraty sił w finale Rolanda Garrosa, jednak to nazwisko Sereny Williams po raz 20. zostało wygrawerowane na wielkoszlemowym pucharze.
Leworęczna zawodniczka doświadczyła zupełnie nowych emocji, grając po raz pierwszy w karierze w finale imprezy wielkoszlemowej.
- Byłam podekscytowana i odczuwałam wiele pozytywnych emocji. Towarzyszyły mi oczywiście nerwy, ale nie aż tak bardzo. Granie z Sereną na tym korcie było wielką przyjemnością. Niczego nie żałuję, ponieważ zrobiłam wszystko, co w mojej mocy, jednak ona w trzecim secie była po prostu za dobra.
Czeszka została również zapytana o to, czy według niej Williams jest w stanie wygrać w tym sezonie Klasycznego Wielkiego Szlema, czyli skompletować wszystkie cztery najważniejsze tytuły w jednym roku kalendarzowym. Ostatni raz takiej sztuki udało się dokonać Steffi Graf w 1988 roku.
- Serena jest świetną tenisistką. Ma potrzebne doświadczenie i już wcześniej wygrywała te wszystkie turnieje. Myślę, że może tego dokonać. Jeśli jest w najlepszej formie to prezentuje niesamowity tenis - dodała.
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)