ATP Rio de Janeiro: Fognini sensacyjnie pokonał Nadala, drugi w sezonie finał Ferrera
Fabio Fognini odniósł największe zwycięstwo w karierze, w półfinale turnieju ATP w Rio de Janeiro sensacyjnie pokonując Rafaela Nadala. W finale Włoch zagra z innym Hiszpanem, Davidem Ferrerem.
28-latek z San Remo na tym nie poprzestał. Przełamał Nadala na 4:2, a następnie podwyższył prowadzenie na 5:2. Wówczas gorzkie słowa w kierunku głównego arbitra padły z ust Hiszpana, który otrzymał dwa ostrzeżenie za nieprzestrzegania czasu pomiędzy punktami. - Nie chcę, abyś sędziował mój następny mecz. Nic do ciebie nie mam, ale jesteś jedynym sędzią w rozgrywkach, który wywiera na mnie taki nacisk - grzmiał Majorkanin po czym wrócił na kort i oddał podanie "na sucho", przegrywając seta 2:6.
W decydującej partii obaj tenisiści znakomicie serwowali, choć w gemie otwarcia Nadal miał trzy break pointy. Mecz wkraczał w rozstrzygającą fazę, ale Fognini wytrzymywał presję. W końcówce problemy dopadły za to rozstawionego z numerem pierwszym Nadala, który z grymasem bólu na twarzy łapał się za pachwinę.
Oznaczony "czwórką" Fognini, który w czterech poprzednich spotkaniach z Nadalem ugrał ledwie jednego seta, poczuł swoją szansę. W 12. gemie, prowadząc 6:5, wywalczył meczbola, którego jednak Hiszpan obronił. Podobnie było przy drugiej okazji dla tenisisty z Półwyspu Apenińskiego.
Fognini złapał Nadala w żelazny uścisk, z którego już go nie wypuścił. Wywalczył trzecią piłkę meczową, przy której w niesamowitym stylu dobiegł do zagrania przeciwnika i odegrał piłkę na drugą stronę kortu, kończąc całe spotkanie.
Watch this: match point! Fabio #Fognini beats Rafa #Nadal on a sensational match point, #tennis #RioOpen http://t.co/WlcsNdWJnR
— TennisTV (@TennisTV) luty 22, 2015
Dla Nadal to pierwszy przegrany mecz na ceglanej mączce po serii 25 wygranych wygranych oraz druga porażka w 54. w karierze półfinale turnieju rozgrywanego na kortach ziemnych. Sobotni rezultat sprawia również, że w poniedziałek, pierwszy raz od sierpnia 2013 roku, Hiszpan spadnie na czwarte miejsce w rankingu ATP, a wyprzedzi go Andy Murray.
- Po raz pierwszy w karierze zagram w finale w Rio de Janeiro i mam nadzieję, że zdobędę tytuł. Pierwszy set nie był dobry w moim wykonaniu, bo źle serwowałem. W drugim grałem lepiej z forhendu i byłem agresywniejszy, co okazało się kluczowe - mówił 32-latek z Walencji, mistrz 22. turniejów rangi ATP World Tour.
Rio Open, Rio de Janeiro (Brazylia)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 1,4 mln dolarów
sobota, 21 lutego
półfinał gry pojedynczej:
David Ferrer (Hiszpania, 2) - Andreas Haider-Maurer (Austria) 7:5, 6:1
Fabio Fognini (Włochy, 4) - Rafael Nadal (Hiszpania, 1) 1:6, 6:2, 7:5
ATP Marsylia: Francuski finał. O tytuł zagrają Gael Monfils i Gilles Simon
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.