ATP Quito: Fantastyczny mecz Bellucciego z Zeballosem, Giraldo poza turniejem

Albert Montanes wygrał z Santiago Giraldo i w ćwierćfinale turnieju ATP w Quito zagra z Thomazem Belluccim, który obronił meczbole i pokonał Horacio Zeballosa. Awansował też Martin Kliżan.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Drugi najwyżej rozstawiony tenisista turnieju ATP w Quito pożegnał się z zawodami w stolicy Ekwadoru już po swoim pierwszym meczu. Santiago Giraldo przegrał pojedynek 1/8 finału z Albertem Montanesem, ulegając Hiszpanowi po raz drugi w szóstej konfrontacji, tym razem 6:7(1), 5:7. - Jestem zadowolony, bo dawno nie zagrałem na tak wysokim poziomie. Kluczowy był mój serwis, który sprawiał mu wiele problemów, oraz moja bezbłędna gra. On starał się szybko kończyć akcje i popełnił wiele błędów - ocenił Katalończyk.
Ćwierćfinałowym rywalem 34-latka z Barcelony będzie Thomaz Bellucci. W środę Brazylijczyk po znakomitym spotkaniu wygrał 6:2, 3:6, 7:6(6) z Horacio Zeballosem. Argentyńczyk miał wielką szansę by zwyciężyć w tym pojedynku, ale nie wykorzystał trzech piłek meczowych w tie breaku trzeciego seta, a przy pierwszym meczbolu dla rywala popełnił podwójny błąd serwisowy. - Starałem się czerpać radość z gry i walczyłem do ostatniego punktu. On serwował dobrze, ale w najważniejszych momentach nie trafiał pierwszym podaniem, co wytwarzało na nim presje. Dał mi szansę, którą wykorzystałem. Mecz z Montañésem na pewno nie będzie łatwy. On jest bardzo doświadczonym i świetnym tenisistą, ale ja fizycznie czuję się dobrze i z pewnością podejmę walkę - mówił rozstawiony z numerem szóstym Bellucci.

Martin Klizan potrzebował dwóch godzin i dziewięciu minut do zwycięstwa z Danielem Gimeno. Oznaczony "czwórką" Słowak po wygraniu pierwszej partii w drugiej miał przewagę przełamania, której nie utrzymał, i ostatecznie, by zwyciężyć, musiał rozegrać trzy sety. - Pierwszy mecz w turnieju nigdy nie jest łatwy, a szczególnie w tak trudnych warunkach, jakie są w Quito. Daniel to niebezpieczny tenisista. Ja starałem się zagrać swój najlepszy tenis i nie popełniać błędów. Myślę, że był to mój udany występ, ale mam nadzieję, że w kolejnym meczu jeszcze się poprawię - mówił po wygranej 6:3, 5:7, 7:5 Kližan.

W walce o 1/2 finału Ecuador Open Quito tenisista z Bratysławy zmierzy się z Victorem Estrellą, który pokonał 7:6(5), 6:4 Renzo Olivo. - Pierwszy set był bardzo trudny. Przegrywałem, ale dzięki Bogu udało mi się doprowadzić do tie breaka. W drugim secie poczułem się pewniej i lepiej returnowałem. A w tych warunkach dobry return to ważny element - stwierdził rozstawiony z "ósemką" Estrella.

Ecuador Open Quito, Quito (Ekwador)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 439,4 tys. euro
środa, 4 lutego

II runda gry pojedynczej:

Martin Kližan (Słowacja, 4) - Daniel Gimeno (Hiszpania) 6:3, 5:7, 7:5
Thomaz Bellucci (Brazylia, 6) - Horacio Zeballos (Argentyna) 6:2, 3:6, 7:6(6)
Victor Estrella (Dominikana, 8) - Renzo Olivo (Argentyna, Q) 7:6(5), 6:4
Albert Montañés (Hiszpania) - Santiago Giraldo (Kolumbia, 2) 7:6(1), 7:5

ATP Montpellier: Simon na drodze Janowicza, Pouille sprawdził Gasqueta

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×