Rafael Nadal i Andy Murray gotowi, by stawić czoła wyzwaniu. "To będzie wielki mecz"

Andy Murray i Rafael Nadal wzajemnie komplementują się przed półfinałem Rolanda Garrosa.- Gra z Rafą na mączce to jedno z największych wyzwań, jakie może spotkać tenisistę - przyznał Szkot.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
- Nie jestem pod wrażeniem jego gry, bo to tenisista, który znakomicie gra na każdej nawierzchni, więc to, że świetnie prezentuje się również na kortach ziemnych nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem. Od zawsze powtarzałem, że to znakomity zawodnik i gdy gra swój najlepszy tenis, może wygrać z każdym - powiedział o Andym Murrayu Rafael Nadal.
Hiszpan przed półfinałem Rolanda Garrosa bardzo chwali Szkota. - Andy znakomicie porusza się po korcie i ma znakomity bekhend, którym posyła agresywne i głębokie piłki. Ma także świetny serwis, przynoszący mu wiele łatwych punktów. - Pamiętam jego znakomity mecz w 2011 roku w Rzymie z Novakiem Djokoviciem, gdy był bardzo blisko wygranej - kontynuował ośmiokrotny mistrz Rolanda Garrosa. - Nie jest dla mnie zaskoczeniem, że on awansował do półfinału. Od początku turnieju twierdzę, że jest on jednym z kandydatów do zwycięstwa.

Murray po raz drugi w karierze zagra w półfinale paryskiej lewy Wielkiego Szlema. Poprzednio miało to miejsce trzy lata temu i wówczas również mierzył się z Majorkaninem. - Wtedy to była inna sytuacja. Byłem mniej doświadczony. Teraz już wiem, jak wygrywa się turnieje wielkoszlemowe, co daje mi więcej pewności siebie - ocenił dwukrotny mistrz wielkoszlemowy.

Szkot na pięć konfrontacji na ceglanej mączce z obecnym liderem rankingu ATP nigdy nie wygrał, ale przed trzema tygodniami w Rzymie stoczył z królem kortów ziemnych pasjonujący trzysetowy bój. - Po tamtym meczu nauczyłem się kilku nowych rzeczy. Mam w głowie więcej pomysłów na to, jak przeciwstawić się Rafie. Wtedy były oczywiście inne warunki, pogoda, piłki i kort. Kiedy graliśmy w Rzymie, było bardzo zimno. Z tego, co mi przekazano, to w piątek ma być ciepło. Będą więc inne warunki, ale też inny mecz. Mam nadzieję, że podziała to na moją korzyść.

- W Rzymie Andy grał wspaniale. Był dla mnie bardzo trudnym rywalem, ale z mojego punktu widzenia najważniejsze było to, że potrafiłem go pokonać - dodał Hiszpan.

Obaj tenisiści podkreślają, że piątkowy mecz będzie dla nich niezwykle ciężką próbą: - Mecze z Andym zawsze są wielkim wyzwaniem, bo to wspaniały tenisista. To świetny facet, bardzo go lubię. Cieszę się, że po operacji znów gra na wysokim poziomie i jest w półfinale Wielkiego Szlema - powiedział Rafa.

- Gra z Rafą na korcie ziemnym to jedno z największych wyzwań, jakie może spotkać tenisistę - nie ma wątpliwości 27-latek z Dunblane.

- To będzie wielki mecz. Aby wygrać, będę musiał zagrać najlepiej jak potrafię - przyznał Nadal.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×