Roland Garros: Mecz niewykorzystanych szans Klaudii Jans-Ignacik i Maryny Zaniewskiej
Roland Garros: Mecz niewykorzystanych szans Klaudii Jans-Ignacik i Maryny Zaniewskiej
Klaudia Jans-Ignacik i Maryna Zaniewska zakończyły swój udział w turnieju gry podwójnej w Paryżu już na I rundzie, przegrywając z Mariną Eraković i Arantxą Parrą.
Po roku nieobecności na paryskich kortach, Klaudia Jans-Ignacik powróciła i zdecydowała się na start z Maryną Zaniewską. Polka z 20-letnią Ukrainką w tym sezonie występowała już trzykrotnie, z czego dwa razy w głównym cyklu, osiągając za każdym razem półfinał.
Tym razem Jans-Ignacik i Zaniewska trafiły na Marinę Eraković i Arantxę Parrę, zajmujące odpowiednio 44. i 34. miejsce w deblowym rankingu WTA. Para ta również zanotowała w tym sezonie trzy wspólne występy, a najlepszym wynikiem był ćwierćfinał w Rzymie.
Pierwsza partia, to duże wahania gry obu duetów. Padło aż osiem przełamań, Jans-Ignacik i Zaniewska dwukrotnie serwowały po seta, ale rywalki potrafiły się wybronić i ostatecznie doszło do tie breaka. W nim Polka i Ukrainka prowadziły 6-2, ale sześć kolejnych punktów zdobyły Eraković i Parra. W drugiej odsłonie oba duety utrzymywały już swoje podania, kluczowy był piąty gem, w którym Nowozelandka i Hiszpanka uzyskały przełamanie. Utrzymały je do końca i wygrały cały mecz.