WTA Dubaj: Marta Domachowska już poza turniejem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Marta Domachowska przegrała z Camilą Giorgi w I rundzie eliminacji do turnieju w Dubaju. Polka nie wykorzystała w pierwszej partii piłki setowej.

Marta Domachowska po raz drugi z rzędu wystąpiła w eliminacjach do turnieju Dubai Duty Free Tennis Championships w Dubaju. Przed rokiem polska tenisistka ugrała zaledwie gema ze Swietłaną Kuzniecową w meczu I rundy. Dla zawodniczki ze stolicy to dopiero drugi występ w tym sezonie, tydzień temu próbowała swoich sił w Katarze, ale nie sprostała tam w kwalifikacjach Nadii Pietrowej.

W Dubaju Polka otrzymała od organizatorów dziką kartę i w I rundzie jej rywalką była Camila Giorgi. Tenisistka z Italii nigdy wcześniej nie grała z Domachowską, ale w 2012 roku w IV rundzie Wimbledonu spotkała się z Agnieszką Radwańską, której uległa 2:6, 3:6. Aktualnie włoska zawodniczka notowana jest na 84. miejscu w rankingu WTA.

Pierwsza partia była dosyć zacięta, tenisistki aż sześciokrotnie przełamywały się. Jako pierwsza breaka uzyskała Domachowska, ale rywalka szybko odrobiła straty i wygrała trzy kolejne gemy, wychodząc na prowadzenie 4:2. Polka zanotowała rebreaka i doprowadziła do stanu 6:5, serwowała po seta. Włoszka wybroniła się i doszło do tie breaka, Marta obroniła trzy setbole, następnie sama nie wykorzystała jednego i w końcu Giorgi wygrała do siedmiu.

Druga partia była już formalnością dla wyżej notowanej tenisistki. Domachowska wygrała premierowego gema, a sześć kolejnych na swoje konto zapisała włoska zawodniczka.

W całym meczu Domachowska popełniła dziewięć podwójnych błędów serwisowych (Giorgi - osiem) oraz obroniła tylko jednego z siedmiu break pointów. W następnej rundzie Włoszka zagra z Andreą Petković, która pokonała Claire Feuerstein.

Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie) WTA Premier, kort twardy, pula nagród 2 mln dolarów sobota, 15 lutego

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Camila Giorgi (Włochy) - Marta Domachowska (Polska, WC) 7:6(7), 6:1

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: