WTA Den Bosch: Wziąć rewanż za Puchar Federacji, Radwańska gra o półfinał

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Broniąca punktów za ubiegłoroczny finał, Urszula Radwańska w ćwierćfinale turnieju w holenderskim Den Bosch spotka się z Kirsten Flipkens.

Rok temu do Urszuli Radwańskiej uśmiechnął się los - w półfinale otrzymała walkower od Kim Clijsters i po raz pierwszy w karierze zagrała w finale w głównym cyklu (przegrała z Nadią Pietrową). Tym razem w ćwierćfinale rozegrała tylko siedem gemów (z 1:3 wyciągnęła na 4:3) i skorzystała z niedyspozycji Magdaleny Rybarikovej, która skreczowała z powodu kontuzji pleców. W ćwierćfinale rywalką krakowianki będzie współpracująca z Clijsters Kirsten Flipkens. Belgijka w II rundzie pokonała w dwóch tie breakach Michaellę Krajicek, a wcześniej w trzech setach zwyciężyła Francescę Schiavone.

W I rundzie Radwańska wygrała 6:2, 6:0 z Olgą Goworcową, wygrywając 11 gemów z rzędu. - Lubię trawę, więc zawsze czekam na ten okres w sezonie. Mam stąd mnóstwo dobrych wspomnień, więc bez wątpienia czuję się pewnie - powiedziała Polka po bardzo dobrym w jej wykonaniu meczu z Białorusinką. - Lubię ten turniej, ludzie są tutaj naprawdę mili, więc mam nadzieję, że będę mogła zostać tutaj dłużej!

Urszula Radwańska w kwietniu przegrała z Kirsten Flipkens w Pucharze Federacji
Urszula Radwańska w kwietniu przegrała z Kirsten Flipkens w Pucharze Federacji

Mieszkająca w Mol Flipkens w poprzedniej rundzie stoczyła ponad dwugodzinną batalię z Krajicek. - Cieszę się, że mogę zagrać kilka meczów przed Wimbledonem. Czuję, jakby to był domowy turniej. To dla mnie zaledwie 45 minut do godziny jazdy tutaj. Tutaj jest naprawdę przyjemnie, ponieważ jest wielu moich znajomych, a także rodzina może przyjechać. Jestem podekcytowana Wimbledonem. To jeden z moich ulubionych turniejów. Kocham trawę, ponieważ pasuje do mojego stylu gry. Naprawdę nie mogę się już doczekać Wimbledonu, ale najpierw chcę dobrze wypaść tutaj - powiedziała.

Belgijka znana jest z kombinacyjnej gry. Potrafi długo utrzymywać piłkę w grze, ale też przyspieszyć i skończyć akcję efektownym zagraniem, czy to po krosie czy po linii bądź też przy siatce, która zdecydowanie jej nie parzy. Ma dobrego woleja, operuje też świetnym slajsem, który szczególnie na trawie jest dużym atutem, gdy piłka po zetknięciu ze śliskim zielonym dywanem nabiera nieprzewidywalnej rotacji. Radwańska na spryt Belgijki będzie musiała odpowiedzieć jeszcze większą niekonwencjonalnością. Obie tenisistki lubią grać na trawie i należy się spodziewać tenisa z ciekawymi rozwiązaniami wymian na całej długości i szerokości kortu.

Kirsten Flipkens w Den Bosch dwa razy grała w półfinale
Kirsten Flipkens w Den Bosch dwa razy grała w półfinale

Flipkens przeżywa w tej chwili najlepszy okres w karierze, a na początku ubiegłego roku była w drugiej setce rankingu WTA, co było wynikiem długiego leczenia zakrzepów krwi. We wrześniu w Quebec City święciła swój pierwszy triumf w głównym cyklu. Po tytuł ten sięgnęła nie mając trenera - miesiąc później wsparła ją Kim Clijsters, która podczas US Open zakończyła karierę. W okresie przygotowawczym do sezonu 2013 do sztabu Flipkens dołączył Maxime Braeckman, który jeździ z nią na turnieje. Flipkens miała bardzo dobre otwarcie sezonu - po ćwierćfinale w Auckland był półfinał w Hobart, a następnie IV runda Australian Open. Później dotarła jeszcze do dwóch ćwierćfinałów - w Memphis oraz w dużym turnieju w Miami. W imprezie na Florydzie wyeliminowała Petrę Kvitovą oraz urwała seta Agnieszce Radwańskiej. Na kortach ziemnych Belgijka obniżyła loty, a krótki sezon na kortach trawiastych rozpoczęła od III rundy w Birmingham - przegrała z Rybarikovą.

W Den Bosch Flipkens gra już po raz piąty i powalczy o trzeci półfinał (2010, 2012). Radwańska rok temu w debiucie w imprezie, w drodze do finału rozbiła Flavię Pennettę, ówczesną 17. rakietę rankingu WTA. Będzie to czwarta konfrontacja obu zawodniczek, ale druga w głównym cyklu. Cztery lata temu spotkały się w Luksemburgu i górą była Belgijka, podobnie jak i w kwietniu tego roku w Pucharze Federacji. Polka jedyny raz lepsza była w 2011 roku w kwalifikacjach do turnieju w Dubaju.

Topshelf Open, Den Bosch (Holandia) WTA International, kort trawiasty, pula nagród 235 tys. dol. czwartek, 20 czerwca

ćwierćfinał: kort centralny, nie przed godz. 14:30

Urszula Radwańska (Polska, 7) bilans: 0-1 Kirsten Flipkens (Belgia, 4)
38ranking20
22wiek27
177/57wzrost (cm)/waga (kg)165/55
praworęczna, oburęczny bekhendgrapraworęczna, oburęczny bekhend
Krakówmiejsce zamieszkaniaMol
Maciej SynówkatrenerMaxime Braeckman
sezon 2013
20-17 (17-14)bilans roku (główny cykl)20-14 (21-16)
IV runda w Indian Wellsnajlepszy wynikpółfinał w Hobart
1-2tie breaki4-3
43asy119
231 061zarobki ($)371 995
kariera
2005początek2005
29 (2012)najwyżej w rankingu20 (2013)
222-154bilans zawodowy332-215
0/1tytuły/finałowe porażki (główny cykl)1/0
1 232 065zarobki ($)1 265 030

Bilans spotkań pomiędzy Urszulą Radwańską a Kirsten Flipkens (główny cykl):

Rok Turniej Etap Zwyciężczyni Wynik
2009LuksemburgI rundaFlipkens6:4, 6:3

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Źródło artykułu:
Komentarze (41)
avatar
crzyjk
20.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Go Ula Go!!! Zielonym do góry..  
avatar
qasta
20.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Muguruza ! 64 52 i podaje na mecz... AŁĆ... było blisko. Jeszcze Cibulka jest przy rakiecie, ale czy zechce się jeszcze męczyć przed Wimbledonem ? przełamała Garbine i podaje na 5:4 Mugur Czytaj całość
avatar
Salvomaniak
20.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na Li już zakończyła współpracę z Rodriguezem? Widać.  
avatar
crzyjk
20.06.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kolejna pani z czołówki LiN(k)a opuściła Eastbourne, by trenować z Isią w Londynie..  
avatar
crzyjk
20.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jamie gra dalej, po pokonaniu Lucynki, Hsieh i Agnieszki !!!