WTA Brisbane: Dobre otwarcie Williams i Kvitovej, Gajdosova przełamała niemoc

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Serena Williams pokonała Varvarę Lepchenko i awansowała do II rundy turnieju Brisbane International rozgrywanego na kortach twardych w Brisbane. Od zwycięstwa sezon rozpoczęła także Petra Kvitova.

Serena Williams (WTA 3), która w 2012 roku wygrała cztery wielkie turnieje (Wimbledon, igrzyska olimpijskie, US Open, Mistrzostwa WTA), w Brisbane gra po raz drugi. W ubiegłym sezonie odniosła dwa zwycięstwa, by ćwierćfinał z Danielą Hantuchovą oddać walkowerem z powodu kontuzji lewej kostki. Amerykanka od kwietnia przegrała tylko dwa spotkania - z Virginie Razzano w I rundzie Rolanda Garrosa i Andżeliką Kerber w ćwierćfinale w Cincinnati. Z Varvarą Lepchenko (WTA 21) Serena spotkała się po raz pierwszy w karierze.

Po piekielnej walce w gemie otwarcia I seta (pięć obronionych break pointów) w dalszej fazie meczu Williams nie miała problemów. W ciągu 59 minut gry Amerykanka zaserwowała pięć asów oraz wykorzystała pięć z sześciu szans na przełamanie, a sama oddała podanie tylko raz (rywalka miała ku temu siedem okazji). Przy swoim pierwszym podaniu zdobywczyni 15 wielkoszlemowych tytułów przegrała tylko sześć piłek.

Bezkompromisowa Petra Kvitova (WTA 8) pokonała Carlę Suarez (WTA 34) 6:3, 6:4 notując 28 kończących uderzeń i popełniając tyle samo niewymuszonych błędów. Czeszka w obu setach trwoniła przewagę - w I prowadziła 4:0, by stracić trzy gemy, a w II przy 5:2 nie wykorzystała dwóch meczboli, a w dziewiątym gemie straciła podanie. Leworęczna tenisistka z Fulnek, która w 2011 roku wywalczyła w Brisbane tytuł, podwyższyła bilans ich pojedynków na 4-1. Hiszpanka była górą w ich ostatnim starciu jesienią tego roku w Pekinie. Kolejną rywalką Kvitovej będzie Anastazja Pawluczenkowa (WTA 36), która pokonała Lucie Hradecką (WTA 46) 6:3, 3:6, 6:3. Rosjanka przy swoim pierwszym podaniu zgarnęła 45 z 49 punktów. Kvitová z tenisistką z Moskwy ma bilans spotkań 4-2.

Jarmila Gajdosova (WTA 183) zaliczyła 48 kończących uderzeń i pokonała Robertę Vinci (WTA 16) 4:6, 6:1, 6:3. 25-letnia reprezentantka Australii podwyższyła bilans spotkań z Włoszką na 4-1 i odniosła pierwsze zwycięstwo w WTA Tour od maja, gdy w I rundzie Rolanda Garrosa wygrała z Magdaleną Rybarikovą. Kolejną rywalką Gajdosovej będzie rozstawiona z numerem drugim Maria Szarapowa. W II rundzie jest też finalistka imprezy z ubiegłego sezonu Daniela Hantuchova (WTA 32), która wygrała z Lourdes Dominguez (WTA 48) 7:5, 6:2. Słowaczka odniosła nad Hiszpanką szóste zwycięstwo - jedynego seta (za to 6:0) tenisistka z Pontevedry urwała jej w kwietniu tego roku w barażu o Grupę Światową II Pucharu Federacji.

Brisbane International, Brisbane (Australia) WTA Premier, kort twardy, pula nagród 1 mln dolarów niedziela, 30 grudnia

I runda gry pojedynczej:

Serena Williams (USA, 3) - Varvara Lepchenko (USA) 6:2, 6:1 Petra Kvitová (Czechy, 6) - Carla Suárez (Hiszpania) 6:3, 6:4 Daniela Hantuchová (Słowacja) - Lourdes Domínguez (Hiszpania) 7:5, 6:2 Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) - Lucie Hradecká (Czechy) 6:3, 3:6, 6:3 Jarmila Gajdošová (Australia) - Roberta Vinci (Włochy) 4:6, 6:1, 6:3

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
pedro
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Forma Petry w sezonie ogórkowym nie urosła, słaby mecz.  
Armandoł
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piłka meczowa z meczu Jarmily - genialna!  
avatar
piomar
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skoro mowa o zawodniczkach z top 10 ja jestem szczególnie zainteresowany Stosur , ciekawi mnie jak wypadnie , wiadomo że to właśnie z nią Australijczycy wiążą największe nadzieję. Patrząc na Czytaj całość
wislok
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mnie najbardziej interesuje Kvitova. Dziewczyna wg prognoz miała w tamtym sezonie zdominować rozgrywki,być nr 1 ,nową Sereną Williams światowego tenisa. Ile wyszło z tych zapowiedzi widzieliśmy Czytaj całość
avatar
RvR
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Novak miał swoją rekonkwistę, to teraz przyszedł czas na Serenę :)