ATP Madryt: Đoković, Söderling i Berdych grają dalej

Dla Novaka Đokovicia nie ma różnicy, czy gra w hali w Belgradzie, upalnym Melbourne czy na korcie ziemnym w Madrycie. Serb odniósł 30. zwycięstwo z rzędu, a jego pierwszą ofiarą w hiszpańskiej stolicy był Kevin Anderson (6:3, 6:4).

Krzysztof Straszak
Krzysztof Straszak

To drugi raz, gdy dwumetrowiec z Johannesburga pojawia się w niesamowitym marszu Đokovicia, który pokonał go już w ćwierćfinale w Miami. Na celownik popularnego Nole, drugiego zawodnika rankingu ATP, trafia teraz Guillermo García-López, ubiegłoroczny pogromca Nadala (ten po południu zainauguruje start w stolicy meczem z Baghdatisem).

CZYTAJ: Zwonariowa wyeliminowana przez Kvitovą

Zanim Đoković postawił kropkę nad "i" z Andersonem, do 1/8 finału pewnie awansowali pierwsi tenisiści z grona ośmiu najwyżej rozstawionych - tych, którzy mieli wolny los w I rundzie. Robin Söderling odprawił Santiago Giraldo (6:3, 6:3) i czeka na hitowy pojedynek z Jo-Wilfriedem Tsongą, natomiast Tomáš Berdych wyeliminował grającego z dziką kartą Marcela Granollersa (6:4, 6:0) i także zna już rywala w walce o ćwierćfinał - to Juan Mónaco.

Wyniki i program turnieju

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×