Twarda walka Maksa Kaśnikowskiego w pierwszym meczu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Invest in Szczecin Open / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski
Materiały prasowe / Invest in Szczecin Open / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski
zdjęcie autora artykułu

Blisko trzech godzin potrzebował Maks Kaśnikowski na awans do finału kwalifikacji do Challengera w Oeiras. W długiej batalii na korcie pokonał Pedro Araujo.

Wraz z początkiem kwietnia Maks Kaśnikowski rozpoczął grę na kortach ziemnych. We włoskim Bari i w chorwackim Splicie odniósł w sumie trzy zwycięstwa. Kolejnym przystankiem Polaka jest Oeiras w Portugalii. Do Challengera stara się przebić przez dwustopniowe kwalifikacje, a pierwszy mecz w nich rozpoczął w niedzielę wczesnym popołudniem.

Przeciwnikiem Maksa Kaśnikowskiego był jeden z gospodarzy turnieju. Pedro Araujo dostał możliwość wystartowania w kwalifikacjach dzięki dzikiej karcie. W rankingu ATP znajduje się nisko na 728. miejscu. To jednak wciąż młody 22-letni tenisista, który chce coraz mocniej zaznaczać obecność w światowym tenisie.

Pierwszy set trwał godzinę i kwadrans. Pedro Araujo rozpoczął partię od mocnego uderzenia i zdobył prowadzenie 3:0. Maks Kaśnikowski absolutnie nie zamierzał odpuścić i doprowadził do remisu 3:3 dzięki pięknemu pościgowi. Następnie w sześciu gemach zwyciężał serwujący, co doprowadziło do tie-breaka. Również w nim była zacięta rywalizacja, a piłkę na 7-5 wygrał Pedro Araujo.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Drugi set to kompletnie inna historia, ponieważ rozdrażniony Maks Kaśnikowski oddalił się na 4:0. Może i dokończenie partii nie było prostym zadaniem, ale nie pozwolił Portugalczykowi na odrobienie strat. Po zwycięstwie Polaka 6:3 było jasne, że potrzebne jest jeszcze rozegranie jeszcze trzeciego seta.

Inicjatywa w długim meczu przechodziła na stronę rozstawionego w kwalifikacjach Polaka. Na początku trzeciego seta był jeszcze w opałach, ale wyszedł z nich i zaczął zdobywać przewagę. Po blisko godzinie partia zakończyła się takim samym wynikiem jak poprzednia - 6:3.

O wejście do turnieju głównego Maks Kaśnikowski zagra w poniedziałek z Gauthierem Onclinem.

ATP Challenger Oeiras:

Półfinał kwalifikacji gry pojedynczej:

Maks Kaśnikowski (Polska, 5) - Pedro Araujo (Portugalia, WC) 6:7 (5), 6:3, 6:3

Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Maks Kaśnikowski awansuje do najlepszej "100" rankingu ATP?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)