Nie mógł w to uwierzyć. Wymowna reakcja po wyeliminowaniu Djokovicia [WIDEO]
Sensacją zakończył się pojedynek Novaka Djokovicia z Lucą Nardim. Notowany na 123. miejscu Włoch wyeliminował lidera rankingu ATP z turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells. Po zakończeniu spotkania długo dochodziło do niego to, czego dokonał.
Po wykorzystaniu piłki meczowej 20-latek nie mógł uwierzyć w to, co się stało. Nie było widać po nim wielkiej euforii. Reprezentant Italii był wyraźnie zaskoczony osiągniętym rezultatem. Parę razy schował twarz w dłoniach i dopiero z czasem oswoił się z zaistniałą sytuacją.
- Myślę, że przed tym wieczorem nikt mnie nie znał. Mam nadzieję, że publiczności podobał się ten mecz. Jestem z niego bardzo zadowolony - powiedział Nardi w pomeczowym wywiadzie na korcie (cytat za Tennis TV).
Hard to put this one in words
— Tennis TV (@TennisTV) March 12, 2024
One day from leaving site, lucky loser Luca Nardi pulls off one of the most unlikely upsets in recent history by defeating Djokovic at Indian Wells!#TennisParadise pic.twitter.com/x6gqnZQOoB
Włoch dostał się do głównej drabinki jako "szczęśliwy przegrany" z eliminacji, bo z turnieju w Indian Wells wycofał się Tomas Martin Etcheverry. Ponieważ Argentyńczyk był rozstawiony, Nardi zajął jego miejsce i otrzymał na początek wolny los. Najpierw pokonał Chińczyka Zhizhena Zhanga, a w III rundzie zwyciężył Djokovicia i odniósł życiowy sukces.
Podczas rozmowy na korcie został zapytany o to, jak utrzymał nerwy na wodzy, gdy prowadził w trzecim secie. - Nie wiem. Naprawdę, nie wiem. Myślę, że to cud. Jestem 20-letnim facetem, który po pokonaniu Novaka znajdzie się w Top 100 rankingu ATP. To szaleństwo - wyznał.
Nardi rzeczywiście zadebiutuje w przyszłym tygodniu (18 marca) w gronie 100 najlepszych tenisistów świata. Zanim jednak to się stanie, rozegra kolejny pojedynek w Indian Wells. W środę jego przeciwnikiem będzie Tommy Paul. Podczas konferencji prasowej Włoch nie wiedział nawet, co ma powiedzieć, gdy spytano go o Amerykanina.
- To ja z nim gram? Nie wiedziałem tego. Nie znam drabinki. Dziękuję za poinformowanie mnie o tym - powiedział wyraźnie zaskoczony. To tylko pokazuje, że reprezentant Italii po prostu skupiał się na swoim najbliższym meczu. W ogóle nie myślał o przyszłości i nie śledził drabinki.
"I'm 100 in the world and beating Novak. Crazy. Just Crazy."@bnpparibasopen pic.twitter.com/o923Os6tJF
— Tennis TV (@TennisTV) March 12, 2024
Czytaj także:
Legenda na gali Oscary 2024. Wyglądał jak James Bond
Zapadła decyzja ws. Pucharu Lavera. Zagrają w hali siedmiokrotnych mistrzów NBA