Świątek znów wygrała. Na to przykro było jednak patrzeć
Iga Świątek jest już w ćwierćfinale turnieju WTA Cincinnati. Polka w trzech setach wyeliminowała Chinkę Qinwen Zhang. Jednak jej mecz znów oglądała garstka widzów.
Podczas transmisji z meczu Świątek przykro było patrzeć na obrazki z głównego kortu w Cincinnati, gdzie trybuny świeciły pustkami. Tak jest jednak nie tylko na meczach Świątek. Choć do USA przyjechały gwiazdy światowego tenisa, to fani nie pojawiają się tłumnie na arenie ich zmagań.
Świątek jest już w ćwierćfinale turnieju w Cincinnati. Tam czeka ją bardzo trudne wyzwanie, gdyż jej rywalką będzie Marketa Vondrousova. Rozstawiona z numerem 10 Czeszka w III rundzie wygrała ze Sloane Stephens 7:5, 6:3.
Puste trybuny na meczu Świątek obserwowaliśmy także w II rundzie, w której Polka zmierzyła się z Amerykanką Danielle Collins i rozbiła ją w dwóch setach (6:1, 6:0). Mecz trwał godzinę.
Świątek i Vondrousova zmierzą się ze sobą w piątek (18 sierpnia). Organizatorzy turnieju WTA 1000 w Cincinnati poinformowali, że tenisistki zagrają na korcie centralnym o godz. 17:00 naszego czasu.
Czytaj także:
Hubert Hurkacz grał o drugi ćwierćfinał. Deszczowe starcie ze Zverevem
Hubert Hurkacz skomentował wielkie zwycięstwo. Zdradził, z czego jest dumny
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)