W pierwszym secie zanosiło się na nokaut. Świetny powrót Polaka w Astanie
Filip Peliwo jako jedyny reprezentant Polski zdecydował się na podróż do Astany, aby wziąć udział w zawodach rangi ATP Challenger Tour na kortach twardych. Pierwszy mecz wygrał 7:6(4), 6:1, choć w premierowej odsłonie było już 0:5!
Peliwo był więc zdecydowanym faworytem poniedziałkowego pojedynku. Tymczasem początek spotkania nie należał do udanych. To Kazach postarał się o dwa przełamania i wyszedł na 5:0. Do wygrania seta brakowało mu naprawdę niewiele.
Jednak gdy Polak zaczął grać cierpliwie i przestał psuć, to sytuacja na korcie szybko zaczęła się odwracać. 29-latek odrobił stratę dwóch przełamań i wyrównał na po 5. Potem był dwa punkty od porażki w 12. gemie, lecz zdołał utrzymać podanie. Ostatecznie o zwycięstwie w premierowej odsłonie rozstrzygnął tie-break, w którym Maulenow popełnił dwa z rzędu podwójne błędy po zmianie stron i w efekcie przegrał tę rozgrywkę 4-7.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"Drugi set miał już zupełnie inny przebieg. Peliwo wywalczył przełamanie i wyszedł na 2:0. Reprezentant gospodarzy odrobił wówczas stratę, ale nie zdołał doprowadzić do wyrównania. Maulenow grał bardzo niedokładnie, sporo się mylił, dlatego łatwo tracił punkty. Polak przełamał jego serwis w czwartym oraz szóstym gemie. Po godzinie i 20 minutach wykorzystał drugą piłkę meczową przy własnym podaniu.
Peliwo zwyciężył ostatecznie 7:6(4), 6:1 i awansował do II rundy turnieju ATP Challenger Tour w Astanie. Jego kolejnym przeciwnikiem będzie Rosjanin Jewgienij Karlowski (ATP 570) lub Karan Singh (ATP 767) z Indii, który dostał się do głównej drabinki poprzez eliminacje.
Nasz reprezentant zgłosił się w Astanie także do turnieju debla. Partnerem Polaka jest Japończyk Yusuke Takahashi, a rywalami w I rundzie będą nagrodzeni dziką kartą Białorusin Jegor Gerasimow i Kazach Denis Jewsiejew.
President's Cup, Astana (Kazachstan)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 40 tys. dolarów
poniedziałek, 24 lipca
I runda gry pojedynczej:
Filip Peliwo (Polska, 5) - Timur Maulenow (Kazachstan, WC) 7:6(4), 6:1
I runda gry podwójnej:
Filip Peliwo (Polska) / Yusuke Takahashi (Japonia) - Jegor Gerasimow (WC) / Denis Jewsiejew (Kazachstan, WC) *środa
Czytaj także:
Tie break, a potem set do zera. Niespodzianka w finale w Bastad
Życiowy sukces i celebracja z pupilem. Nieoczekiwany mistrz w Gstaad