"Miał sprytny plan. Zaskoczył sam siebie". Internauci ocenili Clout MMA

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Marcin Najman podczas walki z Pawłem Jóźwiakiem

• Bartman - Hajto: walka zakończona w drugiej rundzie

Walka wieczoru zakończyła się wygraną Fonfary, który rozbił swojego oponenta w 15 sekund. Z kolei Bartman i Hajto swój pojedynek rozstrzygnęli w drugiej rundzie, gdy były siatkarz poddał swojego przeciwnika poprzez duszenie.

"Siatkarz z piłkarzem dali lepszą walkę od pięściarza z pięściarzem (co by nie mówić to Najman boksował)" - napisał na Twitterze siatkarski trener i ekspert, Jakub Bednaruk.

"Marcin Najman w pozycji embrionalnej. W pewnym sensie nigdy z niej nie wyszedł" - podsumował Krzysztof Stanowski.

"Z kronikarskiego obowiązku - Marcin Najman zanotował najszybszą porażkę w swojej przygodzie w MMA. Przegrał z Andrzejem Fonfarą w 16 sekund. Do tej pory najszybciej przegrał z Pawłem "Trybsonem" Trybałą (08.06.2019) - walka wówczas trwała 41 sekund" - dodał Bartosz Wieczorek.

"A ile osób kupiło te gadki, że Najman się nie wiadomo jak rozwinął w MMA i teraz jest już prawdziwym zawodnikiem" - napisał Leszek Dudek.

"Najman tak leci od 2009 roku, czyli zaraz pyknie 15 lat. I za to szacun, bo pewnie miliony zrobił na frikach, a to jeszcze nie koniec. Z drugiej strony Peszko, który drze mordę, nikt nie odpowiada. Przytula Lexy, ona WTF. Zaraz go nie będzie, bo nie pasuje do tego świata" - ocenił Bartosz Burzyński.

"Najman miał sprytny plan. Wejść z bokserem w wymianę na pięści. Na pewno zaskoczył nie tylko Fonfarę, ale i siebie" - ocenił Marcin Gałązka.

"Tomasz Hajto pokazał charakter, chyba mało kto spodziewał się, że wyjdzie poza pierwszą rundę. W drugiej już bez prądu i egzekucja, a po walce szacunek z obu stron" - ocenił Dominik Wardzichowski.

"Mam wrażenie, że na 51 lat to pokazał się bardzo dobrze z dużo młodszym rywalem.  Ta 1 runda była naprawdę dobra" - ocenił Łukasz Zaborowski.

Czytaj także:
Clout MMA. Sensacja w walce Pudzianowskiego
Lekarz przerwał walkę podczas Clout MMA