PŚ w Willingen: kapitalna pierwsza seria Polaków. Prowadzą o ponad 40 punktów!

Mateusz Kozanecki 15 Lutego 2019, 16:33

Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Kamil Stoch

• Willingen Five: kontrowersje na Muhlenkopfschanze. Niemcy znów się nie popisali

Podczas treningu zawodnikom dawał się we znaki zmienny wiatr. Przekonał się o tym m.in. Kamil Stoch, który w niekorzystnych warunkach osiągnął 111 metrów i zajął dopiero 43. miejsce. Najlepszy z Polaków - Jakub Wolny był 12.

Czytaj także: PŚ w Willingen: Ryoyu Kobayashi najlepszy w treningu. Kamil Stoch dopiero 43.

Konkurs rozpoczął się kapitalnie dla Polaków. Piotr Żyła poszybował aż 146 m, dzięki czemu Biało-Czerwoni znaleźli się na pewnym prowadzeniu. To jedynie sześć metrów mniej niż rekord Mühlenkopfschanze (HS145) należący do Janne Ahonena i Jurija Tepesa.

Również z bardzo dobrej strony pokazał się Jakub Wolny. 22-latek stanął na wysokości zadania, osiągnął 140,5 metra, a także otrzymał bardzo dobre noty za styl. Po dwóch grupach przewaga Polaków nad drugimi Japończykami wynosiła 28 punktów, a na górze pozostawali jeszcze Kubacki i Stoch.

Czytaj także: PZN ogłosił kadrę na MŚ w Seefeld

Sporo działo się w trzeciej grupie. Zawodnicy mieli problemy z doskoczeniem do 120. metra. Bardzo słabo spisał się Johann Andre Forfang. Norweg skoczył 105,5 m, przez co jego drużyna spadła w klasyfikacji i po raz kolejny straciła szanse na dobry wynik.

Stosunkowo dobrze na tle rywali spisał się Dawid Kubacki. Polak osiągnął 120,5 metra, a Polacy utrzymali się na pozycji lidera. Sędziowie zareagowali niezwykle szybko i po jego skoku podnieśli rozbieg o dwie belki.

Słabszy występ w serii próbnej był jedynie wypadkiem przy pracy w przypadku Kamila Stocha. Wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata bez większych problemów przekroczył punkt K i powiększył przewagę Polaków w konkursie.

Na półmetku rywalizacji Polacy deklasowali swoich rywali. Podopieczni trenera Horngachera wyprzedzali drugą Japonię o 44,4 pkt, a trzecich Słoweńców o 63,9 pkt. Dość niespodziewanie poza podium znajdowali się Niemcy oraz Austriacy.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)