Simon Ammann wrócił do treningów!
Po upadku podczas finałowego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen, Simon Ammann powrócił do treningów. Jego stan zdrowia poprawia się z dnia na dzień.
Barbara Toczek
Dobre wieści napłynęły ze Szwajcarii. Simon Ammann, którego upadek zakończył się kilkudniowym pobytem w szpitalu i przerwą w rywalizacji, czuje się coraz lepiej. Szwajcar ma już za sobą trening siłowy i kondycyjny, ale na oddawanie skoków jest jeszcze za wcześnie. - Fizycznie czuję się coraz lepiej, rany na twarzy goją się dobrze. Odbyłem już trening w siłowni, ale z powodu wstrząśnienia mózgu, którego doznałem podczas upadku, muszę działać bardzo ostrożnie. Mimo że jest coraz lepiej, potrzebuję jeszcze czasu. Oczywiście chciałbym możliwie szybko zacząć skakać, ale zanim to nastąpi, muszę "wypracować" odpowiednią bazę mentalną i poczekać aż wszystko wróci do normy po wstrząśnieniu mózgu - przyznał Ammann.
Start Simona Ammanna w mistrzostwach świata w Falun wciąż jest możliwy. - Do tego jeszcze daleka droga - skwitował jednak skoczek.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)