Rewolucja w skokach narciarskich. Tego jeszcze nie było

Krzysztof Kaczmarczyk 10 Października 2023, 08:32

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Piotr Żyła

• Thurnbichler przekazał wiadomość. Oto plany Polaków na nadchodzący czas

"Nowe zasady wejdą w życie już podczas nadchodzącej edycji w 2024 roku" - poinformował serwis skijumping.pl.

Jak to wyglądało do tej pory? Podczas Raw Air zawodnicy zbierali punkty podczas konkursów indywidualnych, drużynowych oraz kwalifikacjach (prologach).

Same zawody natomiast były rozgrywane "normalnie", czyli według zasad Pucharu Świata w skokach narciarskich. Raw Air było liczone "po swojemu".

Jak będzie teraz? Wszystko rozpocznie się weekendem w Oslo, gdzie odbędzie się sześć rund zaliczanych do Raw Air. Wspomniane sześć rund wyłoni najlepszą 50-tkę, która otrzyma prawo startu w kolejnych zawodach, które odbędą się w Trondheim.

Ostatnim punktem będą przenosiny na skocznię mamucią w Vikersund. Tutaj w kalifikacjach udział weźmie 50 skoczków, w sobotnim konkursie wystąpi ich 40, a w niedzielnym finale... tylko 30.

Wielki finał również będzie miał swoje zasady i składać będzie się z trzech serii! "W pierwszej rundzie wystąpi czołowa "30" klasyfikacji Raw Air. Do drugiej serii zakwalifikuje się najlepsza dwudziestka, zaś w trzeciej rundzie - najlepsza dziesiątka po dwóch skokach" - wyjaśnia skijumping.pl.

"Dodatkowo finałowa seria będzie ustalona nie według klasyfikacji konkursowej, ale na podstawie aktualnej klasyfikacji turnieju Raw Air" - dodano.

Plan Raw Air 2024:

Oslo (8-10 marca 2024)

- piątek, 8 marca: prolog (kwalifikacje)
- sobota, 9 marca: konkurs indywidualny
- niedziela, 10 marca: prolog (kwalifikacje) i konkurs indywidualny

Trondheim (12-13 marca 2024)

- wtorek, 12 marca: konkurs indywidualny na normalnej skoczni
- środa, 13 marca: konkurs indywidualny na dużej skoczni

Vikersund (15-17 marca 2024)

- piątek, 15 marca: prolog (kwalifikacje)
- sobota, 16 marca: konkurs indywidualny
- niedziela, 17 marca: konkurs finałowy Raw Air

Zobacz także:
Dawid Kubacki wywołał poruszenie. Wszystko przez jedno ujęcie
Tragedia w Austrii. Zginęła żona trenera