Pewny atak Łukasika sprawia, że piłkę meczową ma ekipa gospodarzy.

Walczą bydgoszczanie i dorzucają na swoje konto skuteczny blok.

Kolejna zepsuta zagrywka siatkarzy ONICO. Tym razem myli się Nowakowski.

Pomylił się również Janikowski.

W polu serwisowym zameldował się Bobrowski i... zepsuł zagrywkę.

Punktuje Siwicki.

Karakuła po raz kolejny sypie na środek, jednak to nie było udane zagranie. Kolejna "czapa" stołecznych.

Poczekali przy siatce warszawianie i... blok!

Piorunujący cios Nowakowskiego na środku siatki.

Bombarduje Vernon-Evans z prawego skrzydła, a zatem siatkarze ONICO nie dają tak łatwo punktować rywalom.

Po udanym zagraniu Filipiaka znów błąd. Tym razem myli się w polu zagrywki Akala.

Zagrywkę zepsuł jednak Lesiuk i znów dwa "oczka".

Huknął jak z armaty Filipiak i już tylko jedno "oczko" dzieli obie ekipy.

Po krótkiej przerwie zagrywkę zepsuł Vernon-Evans.

Po zepsutym ataku Łukasika o przerwę poprosił szkoleniowiec Chemika.

Nieudana zagrywka Filipiaka.

Dopiero za trzecim razem udało się stołecznym zakończyć atak, zaś egzekutorem Łukasik.

Huknął na środku siatki Nowakowski.

Zagrywkę zepsuł również Janikowski.

Lipiński dał o sobie znać w ofensywie, jednak po chwili zepsuł zagrywkę.

Blok-aut po pewnym ataku Janikowskiego.

Szybkie rozegranie Karakuły do Siwickiego, który nie wstrzymał ręki w ataku.

Lesiuk oddał "oczko" zagrywką.

Po udanym bloku, Łukasik pomylił się w ofensywie.

Łukasik zostawia rękę nad siatką, czym zatrzymuje atak Lipińskiego. A zatem remis!

A po chwili, atakujący ONICO  dorzucił mocny, punktowy atak.

Vernon wyrósł na drodze gości i popisał się skuteczym blokiem.

Siwicki pomylił się w polu serwisowym.

Podwójny blok nie straszny Lesiukowi, który sprawnie przedarł się na drugą stronę.

Autowa zagrywka Lipińskiego.

Lipiński pewnie z prawego skrzydła.

Szybko popisali się blokiem siatkarze Chemika.

Trzeci set rozpoczęty od autowego ataku Vernona.

Zepsuta zagrywka gości i piłka setowa dla ONICO.

Filipiak szybko zrehabilitował się za poprzednią akcję i wywalczył punkt atakiem. Dzielnie walczą bydgoszczanie.

A po krótkiej przerwie, w polu serwisowym błąd popełnił Filipiak.

Po autowym ataku Łukasika, o przerwę poprosił szkoleniowiec ONICO.

Szybko jednak goście zdobywają punkt, a w roli głównej Filipiak.

Nie trafił w boisko Siwicki.

Przedziera się środkiem Nowakowski.

A teraz sędzia pierwszy postanowił odgwizdać Brizardowi błąd przy rozegraniu.

Niecelny serwis Penczewa.

Nowakowski punktuje ze środka.

Tym razem zawodnik zepsuł zagrywkę.

I po raz kolejny rozgrywający ONICO postraszył zza linii 9. metra!

As serwisowy Brizarda!

Po przerwie punkt zdobył Lipiński, jednak szybko kolejne "oczko" wskoczyło na konto ONICO. W ofensywie nie zawiódł bowiem Penczew.

O krótką przerwę dla swojej ekipy poprosił trener Bednaruk.

Oj nie spisał się w tej akcji Filipiak. Autowy atak siatkarza Chemika sprawia, że na prowadzenie wychodzą gospodarze.

Atak Lipińskiego i... siatkarz nadział się na potrójny blok!

Po chwili poprawia się atakujący ONICO.

Pomylił się w ofensywie Vernon-Evans i znów odskakują przyjezdni.

Szybkie rozegranie do Kowalczyka, który bez problemu umieszcza piłkę w boisku.

Gospodarze popracowali blokiem, jednak nie udało im się utrzymać piłki w grze po ataku Filipiaka.

Po perfekcyjnym przyjęciu, Brizard wybrał opcję z Kwolkiem, który bez problemu wywalczył punkt dla ONICO.

Vernon-Evans przegrał walkę z bydgoskim blokiem.

Po udanym ataku, Lipiński popsuł serwis.

Autowy atak Filipiaka i jest remis!

Gromi zza linii 9. metra Penczew, a zatem tylko jedno "oczko" dzieli obie ekipy.

I znów bardzo mocno Vernon-Evans.

Obie ekipy wymieniają się wzajemnie potężnymi ciosami. Na zagranie Vernona-Evansa odpowiada Siwicki.

Pomylił się także Kowalczyk, co musiała wykazać dopiero wideoweryfikacja.

Tym razem przyjmujący Chemika myli się w polu serwisowym.

No i punktową zagrywkę dorzuca Kovacević!

Dłuższą akcję kończy Filipiak, uderzając po rękach swoich rywali i teraz na dwupunktowe prowadzenie odskakują przyjezdni.

Siatkarz Chemika szybko zrehabilitował się za nieudaną zagrywką i wywalczył "oczko" atakiem.

A jednak zmiana decyzji po wideoweryfikacji. Punkt dla ekipy z Warszawy.

To był as! Straszy zza linii 9. metra Filipiak.

Udany atak w wykonaniu Kowalczyka.

Siwicki efektownie na środku, obrócił do prawej.

Lipiński również psuje zagrywkę.

Po udanym ataku, Penczew również pomylił się w polu zagrywki.

Drugą partię rozpoczął w wyjściowym składzie Brizard i od razu zepsuł serwis.

Blok warszawian i piłka setowa dla ONICO!

Dwudzieste trzecie "oczko" zdobyte przez Wrone i już tylko dwóch punktów brakuje gospodarzom do wygranej w tym secie.

Stołeczni nie dali rady obronić piłki po ataku Lipińskiego.

Karakuła starał się kiwnąć z drugiej piłki, jednak nadział się na blok rywali.

Szaleńcza akcja, w której efektowną obroną zabłysnął Kwolek, zakończona skutecznym uderzeniem Wrony.

Dotknięcie siatki przez zawodnika Chemika.

Festiwal zepsutych zagrywek trwa w najlepsze.

Tym samym odpowiedział Bartosz Kurek.

Tym razem nieudana zagrywka reprezentanta Chemika.

No i as! Punktuje zza linii 9. metra Filipiak.

Szybka akcja i po przerwie skuteczny Filipiak.

Drugą przerwę wykorzystuje szkoleniowiec Chemika.

Vigrass postraszył serwisem, a na kontrze nie do zatrzymania Kurek.

Ta krótka przerwa nie pomogła siatkarzom Chemika. Bartosz Kurek znów zatrzymał atak Kovacevicia.

Natychmiastowa reakcja trenera Bednaruka.

Atakujący ONICO nie tylko skutecznie w ofensywie, ale i czujnie w bloku. Zastopowany Kovacević. To już sześciopunktowe prowadzenie gospodarzy!

Na nic zdał się bydgoski blok. Kurek bardzo pewnie w ofensywie.

Karakuła w obronie, przez co piłkę rozgrywać musiał Siwicki. Warszawianie nie mieli jednak większych problemów z ustawieniem bloku.

Wet za wet. Lipiński po raz kolejny zdobywa "oczko" dla swojej ekipy.

Na środku uruchomiony Vigrass.

Problemy ze skończeniem ataku Filipiaka, jednak juz w kolejnej akcji rehabilitują się bydgoszczanie. Tym razem skutecznie Lipiński.

Potężny cios Kurka z prawego skrzydła.

Siwicki wyrósł na drodze Andrzeja Wrony i zatrzymał atak środkowego ONICO.

Tym razem reprezentant ONICO popełnił błąd.

Kowalski bez szans w starciu z zagrywającym Kwolkiem. Przyjmujący zdobywa punkt zagrywką.

Mimo szybkiej odpowiedzi Kovacevicia, już w kolejnej akcji piłkę dostał Penczew i wykorzystał ją.

Filipiak nie poradził sobie ze skutecznym uderzeniem Andrzeja Wrony.

Akala również pokazuje, że potrafi rozczytać zamierzenia rywali i stopuje sprawnie Kwolka.

Stołeczni od początku narzucają swój rytm gry. Szybkie, trzypunktowe prowadzenie po efektownym bloku na Kovaceviciu.

Tym razem siatkarz zepsuł zagrywkę.

Przyjmujący zameldował się w polu serwisowym i... as!

Piłka powędrowała na prawe skrzydło do Penczewa, który sprawnie obił ręce przeciwników.

Kolejne "oczko" powędrowało na konto przyjezdnych, a w roli głównej Filipiak.

Udanie otworzyli spotkanie gospodarze. Od razu dał o sobie znać w ataku Bartosz Kurek.