Pożegnania nadszedł czas - tych zawodników nie zobaczymy w PlusLidze w następnym sezonie

 Redakcja
Redakcja

Vital Heynen 
Charyzmatyczny szkoleniowiec przyszedł do PlusLigi w grudniu 2013 roku, aby poprawić sytuację słabo spisującego się Transferu Bydgoszcz. Ostatecznie drużyna uplasowała się na 9. miejscu. W tegorocznych rozgrywkach z ekipą z województwa kujawsko-pomorskiego zajął 5. lokatę, wygrywając rywalizację z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle po złotym secie. Prowadząc Transfer Bydgoszcz, był jednocześnie trenerem męskiej reprezentacji Niemiec. Pod koniec sezonu pojawiły się informacje, że Vital Heynen może zrezygnować z pracy w PlusLidze. Te informacje się potwierdziły, a głównym powodem decyzji szkoleniowca była zbyt długa rozłąka z rodziną. - Pojechałem do domu na dwa dni, by porozmawiać z rodziną. Najstarsza córka miała tutaj decydujący głos, powiedziała: "tato, wracaj do domu" - przyznał Vital Heynen. Być może trener zdecyduje się jednak na powrót do pracy w klubie. - Gdyby wynik osiągnięty w Polsce decydował o wyborze najlepszego trenera na świecie, byłbym piąty. To dobra pozycja wyjściowa. Muszę teraz trochę odpocząć i poczekać. Przekonamy się, czy jest szansa na angaż w klubie walczącym o najwyższe cele - mówił w maju Belg. Kibice z pewnością ucieszyliby się z jego powrotu do Polski.

Największą stratą dla PlusLigi jest odejście:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf.własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)