Szóstka 8. kolejki Orlen Ligi!

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski
Dzięki Elisie Celli, zespół z Bielska-Białej zdołał uratować zwycięstwo i uniknąć kompromitacji

Przyjmujące: Anna Werblińska (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna) i Elisa Cella (BKS Aluprof Bielsko-Biała)
Wyjątkowo niewiele pracy miała Anna Werblińska w ten weekend, bowiem jej Bank BPS Muszyna "przespacerował" się po Pałacu. Spora w tym zasługa przyjmującej Mineralnych. Przy stanie 23:23 zaskoczyła rywalki asem serwisowym na tyle skutecznie, że bydgoszczanki jeszcze przez kilka minut zastanawiały się, która z nich zawiniła przy utracie punktu. To wystarczyło, aby miejscowe zdobyły kolejne oczko i zwycięsko zakończyły seta. Po meczu zarówno trenerzy jak i kapitanowie obu ekip zgodnie przyznali, że końcówka pierwszej partii rozstrzygnęła losy meczu.

Znacznie bardziej napracować się musiała w niedzielę Elisa Cella. Aluprof ku zaskoczeniu wszystkich, długo męczył się z najsłabszą drużyną Orlen Ligi. Włoszka zdobyła w całym meczu 20 punktów i była nie tylko skuteczna w ataku, ale również w odbiorze (68 proc. poz. / 48 proc. bdb.). Gdyby nie jej obecność w składzie, najprawdopodobniej w Bielsku-Białej doszłoby do olbrzymiej sensacji.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Moderator Zgłoś komentarz
    Nie wypominając wieku powiem szczerze, serce rośnie patrząc na grę Magdy Śliwy. Można tylko pozazdrościć Tauronowi takiej rozgrywającej. Dobrze, że taka zawodniczka wciąż jeszcze gra
    Czytaj całość
    na najwyższym poziomie, bo bez dwóch zdań jest to najlepszy z możliwych przykładów profesjonalizmu dla młodych zawodniczek.