Liga Mistrzyń: ASPTT Miluza z cieniem szansy na awans. Francuzki pokonały w Łodzi Maritzę Płowdiw

Krzysztof Sędzicki 02 Lutego 2021, 22:35

WP SportoweFakty / CEV / Na zdjęciu: siatkarki ASPTT Miluza

• Liga Mistrzyń: Grupa Azoty Chemik Police nie zawodzi w Europie

Nie da się ukryć, że siatkarki z Miluzy były faworytkami tego spotkania. Podczas pierwszego turnieju w Bułgarii wygrały w trzech setach. Było to jednak ich jedyne zwycięstwo w Płowdiwie, bo w starciu z ŁKS-em Commercecon i VakifBankiem Stambuł francuski zespół był bez szanse.

Zgodnie z oczekiwaniami Miluza wygrała pierwszego seta, choć ta partia długo toczyła się pod dyktando bułgarskiej ekipy. Zresztą motorem napędowym Maritzy są zawodniczki, które kiedyś grały w polskiej lidze - Mirosława Paskowa, Kremena Kamenowa i Petja Barakowa. Ostatecznie jednak Miluza wygrała premierową odsłonę 25:23.

O ile w pierwszym secie przewaga ekipy trenera Lazara Lazarowa była mniej wyraźna, o tyle w drugim od początku do końca Maritza miała przewagę. Zaczęła od prowadzenia 8:3, a skończyła na paru zaciętych wymianach w końcówce i zwycięstwa 25:22.

W trzeciej i czwartej części gry ekipa z Bułgarii ciągle była blisko, ale jednak przegrywała. Sporą robotę wykonały na skrzydłach Ivana Vanjak oraz Anna Haak, dzięki czemu ASPTT Miluza wygrał oba te sety do 22 i odniósł drugie zwycięstwo w tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń.

W środę o 18:00 ekipa z Miluzy zagra z VakifBankiem Stambuł, a o 20:30 Maritza Płowdiw zmierzy się z ŁKS-em Commercecon Łódź.

Maritza Płowdiw - ASPTT Miluza 1:3 (23:25, 25:22, 22:25, 22:25)

Maritza: Barakowa, Milanowa, Uszewa, Paskowa, Kamenowa, Aguillera Carbajal, Todorowa (libero) oraz Czauszewa, Paszkulewa (libero).

ASPTT: Bugg, Cazaute, Polder, Moma Bassoko, Vajnak, Bauer, Soldner (libero) oraz Haak, Lamprousi, Novaković.

MVP: Anna Haak (ASPTT)

Czytaj też: 

Liga Mistrzyń. Klaudia Alagierska: Współczuję moim przyjmującym

Liga Mistrzyń, grupa C