Jastrzębski Węgiel znalazł następcę Luke'a Reynoldsa. Włoski szkoleniowiec powraca do PlusLigi
Działacze Jastrzębskiego Węgla nie tracili czasu i błyskawicznie sfinalizowali rozmowy z następcą Luke'a Reynoldsa. Nowym szkoleniowcem wicelidera rozgrywek PlusLigi został dobrze znany w Polsce Andrea Gardini.
Nowy trener Jastrzębskiego Węgla jest członkiem amerykańskiej galerii sław siatkarskich - Volleyball Hall of Fame. W 2000 roku został odznaczony Orderem Zasługi Republiki Włoskiej.
Po zakończeniu siatkarskiej kariery Andrea Gardini pełnił w Modenie rolę dyrektora sportowego. W 2011 roku wrócił na siatkarskie parkiety, tym razem już w roli szkoleniowca. W latach 2011-2013 został asystentem trenera Andrei Anastasiego w reprezentacji Polski. Pracując w sztabie trenerskim Biało-Czerwonych wywalczył: złoty medal Ligi Światowej, srebro Pucharu Świata, brązowy medal mistrzostw Europy oraz brąz Ligi Światowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawią piłkarze Legii w DubajuNowy szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla doskonale zna również PlusLigę. W latach 2014-2017 prowadził Indykpol AZS Olsztyn, ale największe sukcesy w swojej karierze trenerskiej święcił w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle. W klubie z Opolszczyzny zdobył mistrzostwo i wicemistrzostwo kraju i Puchar Polski, awansował również do Final Four Ligi Mistrzów. W swoim trenerskim CV ma także pracę we włoskim klubie Gas Sales Piacenza.
- W poszukiwaniu następcy Luke'a Reynoldsa kierowałem się dwoma kryteriami. Pierwsze z nich to dorobek i doświadczenie trenerskie nowego szkoleniowca, a drugie to dobra znajomość PlusLigi. Andrea Gardini spełnia oba te kryteria. Jego osiągnięcia sportowe jako zawodnika są imponujące. Niewielu siatkarzy na świecie może poszczycić się takimi wspaniałymi wyczynami jak on. Jako trener również sięgnął już po najwyższe trofea, a poprzez wieloletnią pracę w Olsztynie i Kędzierzynie-Koźlu polska liga jest mu dobrze znana. Jastrzębski Węgiel zawsze walczy o najwyższe cele i nie inaczej jest w tym sezonie. Jestem przekonany, że z Andreą Gardinim na ławce trenerskiej jesteśmy w stanie je zrealizować - przyznaje Adam Gorol, prezes Jastrzębskiego Węgla, cytowany na łamach oficjalnej strony internetowej klubu.
Czytaj także:
Znamy kalendarz Mistrzostw Europy 2021 siatkarzy. Wiemy, kiedy reprezentacja Polski rozpocznie walkę o złoto