Historyczne zmiany w Bydgoszczy. Klub zostaje w PlusLidze i zmienia skład

Losy Łuczniczki Bydgoszcz wyjaśniły się na poniedziałkowej konferencji prasowej. Klub będzie grał w ekstraklasie, ale wróci do swojej historii i zmieni nazwę na Chemik Bydgoszcz. To nie koniec nowości.

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
Siatkarze Chemika Bydgoszcz WP SportoweFakty / Karina Stańczyc / Siatkarze Chemika Bydgoszcz

Jeszcze do niedawna w przypadku Łuczniczki Bydgoszcz rozważano nawet scenariusz opuszczenia PlusLigi i oddania miejsca w ekstraklasie innemu klubowi. Ostatecznie siatkarski klub z tego miasta pozostanie w najwyższej lidze, ale zmieni nazwę. Poinformował o tym na konferencji prasowej prokurent klubu Janusz Zacniewski. - W roku 2019 będziemy obchodzić siedemdziesięciolecie istnienia sekcji siatkarskiej w Bydgoskim Klubie Sportowym Chemik Bydgoszcz. Postanowiliśmy, że nadchodzący sezon będzie najlepszym czasem do upamiętnienia naszych tradycji i przypomnienia o korzeniach - mówił prokurent Łuczniczki. Tym samym w sezonie 2018/2019 będziemy oglądać zmagania Chemika Bydgoszcz.

14. klub ostatniego sezonu PlusLigi dysponował w nim jednym z najniższych budżetów w ekstraklasie i to się nie zmieni, dopóki miasto nie porozumie się z władzami Chemika na temat dofinansowania klubu z kasy miejskiej. Zacniewski apelował podczas konferencjo do biznesu bydgoskiego o uwzględnienie Chemika w swoich planach marketingowych, a także do kibiców o kupowanie karnetów i wspieranie drużyny w trudnym czasie.

Podczas spotkania z mediami ogłoszono także transfery do bydgoskiego klubu. - Wychodziło od nas niewiele informacji, ale staraliśmy się, żeby efekt końcowy naszej pracy zadowolił nas i was - mówił Jakub Bednaruk, prezentując nowych graczy. W Chemiku zagrają: brazylijski rozgrywający Raphael Vinhedo Margarido (były gracz Jastrzębskiego Węgla w sezonie 2011/2012), środkowy Maksim Morozow (ex-Dafi Społem Kielce), młody atakujący Mateusz Witek oraz Bartłomiej Lipiński, do niedawna gracz Pallavolo Azzurra Alessano występującego we włoskiej Serie A2.

Bydgoszczanie szukają jeszcze dwóch przyjmujących o profilu defensywnym. W klubie pozostają obaj libero, czyli Adam Kowalski i Kacper Bobrowski, Paweł Gryc (który zagra na przyjęciu),atakujący Bartosz Filipiak, rozgrywający Piotr Sieńko oraz Patryk Akala i Michał SzalachaMateusz Sacharewicz niedawno ogłosił swoje dołączenie do ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, a Jakub Rohnka zdecydował się na przejście do Ślepska Suwałki. Doszło też do zmiany w sztabie szkoleniowym, nowym statystykiem Chemika będzie Kamil Kwieciński, do niedawna pracujący w Enei PTPS-ie Piła. W klubie zostanie Wojciech Jurkiewicz, który zakończył siatkarską karierę w barwach Łuczniczki, ale jeszcze nie wiadomo, jaką rolę będzie w nim pełnił.

ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak zakończył udział w Lidze Narodów. "W Final Six też nie zagram"
Czy Chemik Bydgoszcz utrzyma się w PlusLidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×