Oficjalnie: Milad Ebadipour zostaje w zespole mistrza Polski

Jeden z kluczowych zawodników PGE Skry zostaje w zespole mistrza Polski. Milad Ebadipour podpisał kontrakt z bełchatowskim klubem na sezon 2018/2019. - To dla mnie najlepszy wybór - nie ma wątpliwości Irańczyk.

Piotr Dobrowolski
Piotr Dobrowolski
Milad Ebadipour WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Milad Ebadipour
Decyzja Milada Ebadipoura nie może dziwić. Wszak z PGE Skrą Bełchatów triumfował w PlusLidze, będąc jednym z najważniejszych zawodników drużyny. Z jego postawy zadowolony był także Roberto Piazza. - W PGE Skrze Milad zebrał swoje pierwsze doświadczenie poza granicami Iranu. Był naszym ważnym siatkarzem na początku sezonu, wprowadzał równowagę na boisku i z meczu na mecz stawał się coraz ważniejszym graczem, nie tylko ze względu na umiejętności, ale i atmosferę w drużynie. Na boisku to prawdziwy wojownik - mówi włoski szkoleniowiec dla oficjalnego serwisu klubu.

- To był dla mnie długi, ale niesamowity sezon. Nauczyłem się wielu nowych rzeczy i znalazłem tutaj przyjaciół. Lubię Polskę, jest dla mnie drugim krajem, a PGE Skra jest jednym z najlepszych klubów na świecie i gra w tej drużynie to dla mnie wielka przyjemność - nie ukrywa sam siatkarz.

Irańczyk zdobył 345 punktów w PlusLidze i 70 w Lidze Mistrzów. Najlepszy występ zanotował w pierwszym meczu półfinałowym przeciwko Treflowi Gdańsk, w którym zdobył 23 punkty. Oprócz mistrzostwa, 24-latek zdobył z bełchatowskim klubem Superpuchar Polski. Został nagrodzony trzema statuetkami MVP za spotkania z: Treflem, Aluronem Virtu Wartą Zawiercie i Cerradem Czarnymi Radom.

ZOBACZ WIDEO Polscy siatkarze pokonają 60 tysięcy kilometrów. "Będzie okazja zobaczyć kawałek świata"


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Czy Ebadipour był najlepszym przyjmującym PGE Skry w minionym sezonie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×