Liga Narodów Kobiet: niepokonane Serbki, premierowa wygrana Brazylijek

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / CEV / Reprezentacja Serbii kobiet
Materiały prasowe / CEV / Reprezentacja Serbii kobiet
zdjęcie autora artykułu

Dzięki wygranej nad Niemkami w trzech setach reprezentacja Serbii objęła prowadzenie w grupie 4. Ligi Narodów Kobiet. Pierwsze zwycięstwo w turnieju odniosły Brazylijki, które pokonały 3:1 Japonki.

Po nieudanej inauguracji i porażce z reprezentacją Niemiec, Canarinhas chciały jak najszybciej zmazać plamę pokonując siatkarki z Kraju Kwitnącej Wiśni. Środowe spotkanie rozpoczęły jednak nie najlepiej, bo od porażki do 22. Później jednak przejęły inicjatywę dzięki doskonale spisującej się w ataku Tandarze. Drugą partię Brazylijki wygrały 25:18.

W trzeciej jeszcze można było zaobserwować sporo walki, a ze zwycięstwa ostatecznie cieszyły się siatkarki prowadzone przez Jose Roberto Guimaraesa 25:23. W czwartej dobry występ na środku potwierdziła Adenizia Da Silva, która po wygranej w tej części gry do 11 na swoim koncie miała dziewięć punktowych bloków.

Kilkadziesiąt minut później w hali w Sao Paulo zaprezentowały się Niemki oraz aktualne mistrzynie Europy, Serbki. Ekipa Felixa Koslowskiego tym razem nie zdołała nawiązać walki z rywalkami, i to praktycznie w żadnej partii. Wszak porażki do 16, 21 i 17 mówią same za siebie.

Zawodniczki z Bałkanów do wygranej powiodła Brankica Mihajlović, która była wręcz nie do zatrzymania w ofensywie, a także Jovana Stevanović, która podobnie jak wspominana chwilę wcześniej Adenizia zamurowała siatkę tak, że przeciwniczki nie dały rady się przebić. Środkowa reprezentacji Serbii zdobyła 13 oczek, w tym 10 blokiem.

ZOBACZ WIDEO Wielkie nadzieje kadry siatkarzy mówią o Heynenie. "W godzinę zadał mi 4 tysiące pytań"

Po dwóch dniach rywalizacji na czele tabeli grupy 4. jest drużyna prowadzona przez Zorana Terzicia. Na zakończenie zmagań w tej serii w Brazylii gospodynie zmierzą się z Serbkami, a Niemki z Japonkami.

Wyniki 2. kolejki grupy 4. (Barueri, Sao Paulo):

Brazylia - Japonia 3:1 (22:25, 25:18, 25:23, 25:11) Brazylia:

Gabriela, Roberta, Adenizia, Tandara, Amanda, Beatriz, Suelen (libero) oraz Drussyla, Monique, Macris.

Japonia: Tashiro, Inoue, Akutagawa, Ishii, Koga, Okumura, Inoue (libero) oraz Takanashi, Tominaga, Horikawa.

Niemcy - Serbia 0:3 (16:25, 21:25, 17:25) Niemcy:

Hanke, Fromm, Scholzel, Lippmann, Geerties, Grunding, Durr (libero) oraz Kastner, Drewniok, Poll, Pogany (libero).

Serbia: Mirković, Blagojević, Stevanović, Bjelica, Mihajlović, Popović, Pusić (libero) oraz Busa, Bosković, Antonijević.

Tabela:

Lp. Drużyna Z-P Pkt. Sety
1.Serbia2-066:0
2.Brazylia1-134:4
3.Niemcy1-133:4
4.Japonia0-200:6
Źródło artykułu:
Czy Serbki doznają porażki podczas pierwszych trzech dni rywalizacji?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
panda25
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No cóż, polska reprezentacja kobiet nie zasłużyła na wątek w SF poświęcony meczowi z Włoszkami...