KSZO Ostrowiec Św. - Pałac Bydgoszcz: jak mus to mus - goście wygrali w hutniczym mieście
Siatkarki KSZO Ostrowiec Św. w ostatnim meczu rundy zasadniczej przegrały z walczącym o ligowy byt Pałacem Bydgoszcz. Przyjezdne nie oddały pewnym już utrzymania rywalkom nawet seta.
W drugim secie KSZO nie mógł wrócić na właściwe tory i szybko trener Grabowski musiał wykorzystać pierwszą przerwę (3:6). Pałac wiedział o co gra, a ostrowczanki stanęły jak zaklęte i popełniały coraz więcej błędów, które teraz wykorzystywały rywalki (6:12). Po reakcji kibiców ostrowieckich KSZO zaczął sukcesywnie odrabiać straty i przy stanie 11:15 to szkoleniowiec gości poprosił o czas. Kilka punktów później to Grabowski musiał interweniować (12:18). Mimo, że KSZO ambitnie walczył, to punkty wędrowały szybciej na konto Pałacu, przy niezrozumiałych decyzjach sędziowskich (nie pierwszy raz sędzia nie widzi bloku przy ataku). Kropkę nad "i" postawiła Jagoda Maternia (16:25) i Pałac schodził na przerwę prowadząc 2:0.
Trzecia partia to już nowa historia i oba zespoły walczyły o każdą piłkę, a wynik oscylował w okolicy remisu (6:6, 14:14). Przy stanie 16:18 trener Grabowski poprosił o czas dla drużyny, jednak chyba już nikt w ostrowieckiej hali nie łudził się, że Pałac nie wywiezie z hutniczego miasta tak potrzebnych jak tlen trzech oczek. Końcówka seta należała do ekipy bydgoskiej, a ostatni atak Eweliny Krzywickiej dał gościom upragnione zwycięstwo, dzięki któremu bezpośrednio nie spadną z ligi.
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Pałac Bydgoszcz 0:3 (25:27, 16:25, 21:25)
KSZO: Biedziak, Miros, Łyszkiewicz, Skrzypkowska, Soter, Stroiwąs, Pawlukowska (libero) oraz Markiewicz (libero), Gryka, Wańczyk, Wojtowicz.
Pałac: Misiuna, Mazurek, Krzywicka, Kuligowska, Maternia, Różyńska, Jagła (libero).
MVP: Ewelina Krzywicka (Pałac Bydgoszcz).
ZOBACZ WIDEO Prezes PZPS: Vital Heynen został wybrany znaczącą większością głosów