Sobota w LSK: poznamy wszystkich "bezpiecznych"?
Trzy mecze 25. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet zaplanowano na sobotę. Dwa z nich nie mają już wpływu na układ ani pierwszej, ani ostatniej czwórki. Ligowy byt może zapewnić sobie Impel Wrocław.
WP SportoweFakty
/ Justyna Serafin
/ Na zdjęciu: siatkarki Impela Wrocław
W Muszynie Polski Cukier Muszynianka podejmie Developres SkyRes Rzeszów. Ekipa z Podkarpacia jest już pewna gry w półfinale. Wiadomo także, że zmierzy się w nim z ŁKS-em Commercecon Łódź. Teraz rozstrzyga się kwestia zajęcia drugiego lub trzeciego miejsca i - co za tym idzie - rozgrywania pierwszego oraz ewentualnego decydującego meczu we własnej hali. W tej chwili wiceliderkami są łodzianki, ale rzeszowianki mają dokładnie tyle samo punktów.
Jednak jeśli to siatkarki znad Popradu sięgną w sobotę po dwunastą wygraną w sezonie, przypieczętują szóste miejsce na koniec fazy zasadniczej. Taki wynik już można uznać za zadowalający. A może być jeszcze lepszy, bo po II rundzie planowany jest krótki play-off szóstej drużyny tabeli z Enea PTPS-em Piła o piątą lokatę.
Wspominany zespół z Wielkopolski stracił już szansę na miejsce w półfinale, ale sezon i tak może zaliczyć do udanych. Enea PTPS już osiągnął najlepszy wynik od pięciu sezonów, a jeśli ekipie z Piły powiedzie się w walce o piątą lokatę, będzie to najlepszy rezultat od sezonu 2008/09, kiedy to ostatni raz drużyna zajęła miejsca na podium.
W sobotę we własnej hali zagra z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, który już może być pewien, że nie grożą mu ani spadek, ani baraże. Pomarańczowo-czarne w połowie fazy zasadniczej były jedną z niespodzianek ligi i teoretycznie mogły włączyć się do walki o czwórkę. Skończyło się jednak na spokojnym utrzymaniu.
Największy ciężar gatunkowy spośród wszystkich trzech sobotnich meczów będzie miał ten w Krakowie. Tam Trefl Proxima, który teoretycznie jeszcze może awansować na szóste miejsce, zagra z Impelem Wrocław. Ekipa z Dolnego Śląska potrzebuje trzech punktów, by wyzbyć się koszmarów o barażu jako 11. lub 12. drużyna LSK. Sytuację skomplikowała porażka w poprzedniej kolejce z Poli Budowlanymi Toruń (2:3).
- Myślę, że wszystkie wróciłyśmy po świątecznej przerwie z naładowanymi bateriami, gotowe do intensywnej pracy przed meczem. Do spotkania z Treflem Proximą podejdziemy bardzo walecznie, bo chcemy wywieźć z Krakowa cenne punkty - zapowiedziała Iga Chojnacka, środkowa drużyny z Wrocławia.
Sobotnie mecze 25. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet:
Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Developres SkyRes Rzeszów (godz. 17:00)
Enea PTPS Piła - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (godz. 18:00)
Trefl Proxima Kraków - Impel Wrocław (godz. 18:00)
ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Już dziś nie zgadzam się z prezesem. On widzi problemy, ja możliwości
