Puchar CEV kobiet: Eczacibasi Vitra Stambuł lepsze w hicie

Eczacibasi Vitra Stambuł wygrało 3:1 z Yamamayem e-work Busto Arsizio w najciekawszym meczu 1/8 finału Pucharu CEV. Sześć klubów pokonało swojego przeciwnika 3:0, co stawia je w bardzo dobrej pozycji przed rewanżem.

Sebastian Szczytkowski 25 Stycznia 2018, 21:37

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: zawodniczki Eczacibasi Stambuł

Puchar CEV kobiet: dobra robota faworytek. W następnej rundzie będzie hit

Turecko-włoska rywalizacja na tym etapie rywalizacji jest hitem. Drużyny z czołowych lig w Europie stworzyły w miarę wyrównane widowisko, w którym dwa sety rozstrzygnęły się na przewagi. W pozostałych partiach Eczacibasi Vitra Stambuł było wyraźniej lepsze od przyjezdnych i wygrało 3:1. Drużyna znad Bosforu była skuteczniejsza w ataku, postawiła dwa razy więcej bloków i zaserwowała trzy razy więcej asów. W pojedynku Tijana Bosković kontra Valentina Diouf wygrała atakująca Eczacibasi, która zdobyła 28 punktów. O dwa "oczka" więcej niż rywalka.

Podobnie jak Eczacibasi atut własnego boiska wykorzystało sześć klubów. Większość spotkań zakończyło się wynikiem 3:0. Bezkompromisowe były siatkarki Urałoczki Jekaterynburg i Dresdner Sportclub. Ekipa z Rosji nie pozwoliła w żadnym secie dobić do granicy 20 punktów Kralovemu Polu Brno, a Niemki zawodniczkom TS Volley Duendingen. Niewiele więcej kłopotów miało Pomi Casalmaggiore, które zaserwowało 10 asów w wygranym 3:0 meczu z Linamarem Bekescsabai RSE. 12 bloków było dziełem zawodniczek Allianzu MTV Stuttgart.

W tie-breaku Beziers VB rozstrzygnął się mecz z Minczanką Mińsk i w tej parze może być najgoręcej. Francuzki wygrały decydującą rundę 15:9. Wszystkie rewanże zostaną rozegrane za dwa tygodnie.

1/8 finału Pucharu CEV:

Linamar Bekescsabai RSE - Pomi Casalmaggiore 0:3 (20:25, 14:25, 15:25)

Jenisej Krasnojarsk - Nova KBM Branik Maribor 3:0 (25:16, 25:20, 25:22)

Eczacibasi Vitra Stambuł - Yamamay e-work Busto Arsizio 3:1 (29:27, 25:18, 25:27, 25:18)

Urałoczka Jekaterynburg - Kralove Pole Brno 3:0 (25:17, 25:11, 25:18)

Allianz MTV Stuttgart - Asterix Avo Beveren 3:0 (25:23, 25:14, 25:17)

Beziers VB - Minczanka Mińsk 3:2 (25:19, 20:25, 25:21, 14:25, 15:9)

TS Volley Duendingen - Dresdner Sportclub 0:3 (18:25, 13:25, 17:25)

Schweriner SC - Chimik Jużnyj 3:0 (25:16, 25:15, 25:14)

ZOBACZ WIDEO Złoci juniorzy pojadą na "dorosłe" MŚ? "Trzy nazwiska są oczywiste"