MŚ U-18: niedosyt Polek po porażce z obrończyniami tytułu. "Nie zagrałyśmy tak dobrze, jak byśmy chciały"
W mistrzostwach świata U-18 reprezentacja Polski po zaciętej walce przegrała 2:3 z kadrą Włoch. Nasze kadetki czują niedosyt po nieznacznej porażce z obrończyniami tytułu.
Nasze kadetki walczyły dzielnie, będąc równorzędnym rywalem dla aktualnych mistrzyń. Polki w dobrym stylu doprowadziły do tie-breaka, ale w decydującej odsłonie lepsze okazały się włoskie zawodniczki.
- Jesteśmy szczęśliwi, zagraliśmy dobre spotkanie przeciwko bardzo silnemu rywalowi, jakim są Włoszki. To był dobry mecz w wykonaniu obu drużyn - przyznał Rafał Gąsior, trener reprezentacji Polski U-18.
Największą przewagę zwyciężczynie pojedynku miały w ataku, ale polski szkoleniowiec zwrócił uwagę na inny element. - W pewnych momentach Włoszki zagrywały bardzo dobrze, ale kiedy miały słabszy serwis, dochodziliśmy do głosu - zaznaczył Gąsior.
Jego podopieczne odczuwają niedosyt po nieznacznej porażce z obrończyniami tytułu. - To był trudny mecz, ale nie zagrałyśmy tak dobrze, jak byśmy chciały. Nie mogę się doczekać ponownego spotkania z Włoszkami - podkreśliła Zuzanna Górecka, przyjmująca naszej kadry.
ZOBACZ WIDEO Kontrowersje w meczu Realu. Ramos wyleciał z boiska [ZDJĘCIA ELEVEN]