Marek Bąk: Legionovia jest siatkarską potęgą w Polsce

Krzysztof Sędzicki
Krzysztof Sędzicki

A jak wyglądać będzie skład sztabu szkoleniowego, który w trakcie sezonu dość mocno się uszczuplił?

- W dalszym ciągu pierwszym trenerem będzie pan Robert Strzałkowski. Do pomocy dostanie drugiego trenera związanego z Mazowszem, też będzie to młody człowiek. Będzie też nowy statystyk, bo nasz dotychczasowy, Piotr Olenderek, w przyszłym sezonie pracować będzie w PGE Atomie Treflu Sopot.

Śledzi pan to, co dzieje się w I lidze? Kluby są poważnie przejęte, że nie mogą zagrać w Orlen Lidze, w której są zespoły niewywiązujące się z regulaminowych zobowiązań.

- Każdy klub, który gra w ekstraklasie, musi spełniać odpowiednie warunki - musi mieć odpowiednią halę, drużynę młodzieżowa, zbilansowany budżet, ale nie pieniądze prywatne sponsora, który jest udziałowcem i właścicielem, a w kasie klubu muszą być pieniądze na potrzeby klubu. No i poziom sportowy. W Warszawie swego czasu przetoczyła się na ten temat dyskusja, gdy zimą przegraliśmy w turnieju towarzyskim z Wisłą, grając rezerwami. W prasie stołecznej przeczytałem, że Orlen Liga przegrywa z I ligą, że to Wisła powinna grać w Orlen Lidze. Tylko potem graliśmy mecz Pucharu Polski i tam, grając na stojąco, pokonaliśmy ich 3:1. A na 10 meczów z nimi prawdopodobnie wygralibyśmy 9,5. Różnica sportowa jest ogromna. Jestem za tym, by rozważyć scenariusz, aby dwa ostatnie zespoły Orlen Ligi grały baraże z dwiema pierwszymi ekipami Orlen Ligi. Czemu nie?

A jak zapatruje się pan na pomysł powiększenia ligi?

- Powiększenie ligi byłoby bardzo niekorzystne. Po pierwsze zabrakłoby terminów. Jeśli liga rozgrywana jest w stylu klasycznym, a dochodzi do tego Puchar Polski i europejskie puchary, przez które wypada kilka terminów, sezon reprezentacyjny, Grand Prix, eliminacje mistrzostw Europy. To powoduje, że liga musiałaby wystartować w październiku. Sumując wszystkie fazy i rozgrywki każdy zespół musiałby rozegrać około 38 meczów. To widać przy lidze męskiej. Tego już nie ma kiedy oglądać. Mecze już nie tylko w soboty, niedziele i środy, ale i poniedziałki, wtorki i czwartki! Można mieć dość.

Są też kluby, które chciały zagrać w Orlen Lidze, a pół roku później upadły, jak Zawisza Sulechów.

- Dziwnym trafem okazało się, że klub nie chciał poddać się audytowi, a kiedy już mu się poddał, okazało się, ze ma mnóstwo zobowiązań. Zobowiązania sponsorów, władz miasta i innych instytucji nie wystarczyły na pokrycie ubiegłego sezonu i oczywiście upadł klub. Ale w świat poszło, że tak się stało, bo pan Artur Popko i pan Jacek Kasprzyk byli wrogami tego klubu. To nieprawda. On upadł, dlatego, że nie wywiązywał się z zobowiązań. Ważniejsze jest dla mnie to, by kluby, które tak głośno krzyczą, że chciałyby zagrać w Orlen Lidze, skupiły się na czymś innym, na przykład na pracy z młodzieżą. W tym zakresie Legionovia jest siatkarską potęgą w Polsce. Mistrz Polski kadetek, Mistrz Polski juniorek po raz drugi z rzędu. Czyli nie było przypadku rok temu.

I do tego niewiele brakowało, byście zagrali w finale Młodej Ligi. W półfinale przegraliście po tie-breaku z PGE Atomem Treflem Sopot.

- Zdobyliśmy brąz Młodej Ligi, ale tylko dlatego, że PTPS nie zgodził się na przełożenie meczu Pucharu Polski i musieliśmy podzielić skład. Gdybyśmy pojechali tam (do Krapkowic - przyp. red.) pełnym składem, bylibyśmy złotymi medalistami Młodej Ligi. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy to było etyczne ze strony klubu z Piły. Mielibyśmy też złoto w młodziczkach. Wie pan dlaczego się nie udało?

Nie, nie wiem.

- W tym roku w młodziczkach spotkał nas nieprawdopodobny pech. Wygrywaliśmy wszystkie mecze aż do turnieju o awans do finału. W dniu meczu finałowego okazało się, ze mamy pięć chorych zawodniczek. A turniej był u nas, w Legionowie.

Czyli to Legionovia w dużej mierze przygotowuje przyszłe reprezentantki Polski?

- Potrafimy im zapewnić, szkołę i siatkówkę. Wiemy, że te, co przyjdą do nas, też będą w kadrze, bo umiemy pracować z młodymi zawodniczkami. Stwarzamy im wspaniałe warunki.

Rozmawiał Krzysztof Sędzicki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×