Asseco Resovia uderza w rekord

Monika Skrzyniarz-Gwizdała 04 Kwietnia 2016, 17:35

O tym, że za zespołem Asseco Resovii Rzeszów idą rzesze kibiców, wiadomo nie od dziś. Potwierdzenie można znaleźć w meczach rozgrywanych w hali Podpromie. Niemal na wszystkich spotkaniach w swojej twierdzy, mistrzowie Polski notują komplet publiczności, dzięki czemu przodują w rankingu ligowej frekwencji.

Już w dniach 16-17 kwietnia będą mieć okazję do przeniesienia krajowego sukcesu na międzynarodowe podwórko gdyż podkarpacka drużyna po raz pierwszy w historii podjęła się organizacji finałowego turnieju Ligi Mistrzów. Jako miejsce zmagań wybrała mieszczącą ponad 15 tysięcy kibiców krakowską Tauron Arenę.

Dotychczas 11 z 15 tysięcy wejściówek rozeszło się w ekspresowym tempie. Reszta biletów za pośrednictwem serwisu KupBilet.pl zostanie udostępniona do kupna w poniedziałek, 4 kwietnia o godzinie 18.

Jeżeli dystrybucja drugiej puli biletów pójdzie równie pomyślnie jak pierwszej, należy spodziewać się, że rzeszowska edycja Final Four Ligi Mistrzów pobije rekord frekwencji.

Poprzeczka do której przeskoczenia dąży klub mistrzów Polski jest ustawiona na poziomie 13 tysięcy kibiców i należy do innej polskiej drużyny. Mowa o PGE Skrze Bełchatów, której ustanowienie rekordu udało się dopiero w ostatniej z 3 organizowanych przez nich edycji. W 2012 roku pasjonującą wymianę bełchatowian z Zenitem Kazań w wypełnionej po brzegi łódzkiej Atlas Arenie dopingował komplet widzów.

Drugi i trzeci wynik w zestawieniu najwyższej frekwencji należy do Włochów. Finał siatkarskiej Champions League z 2002/2003 roku przyciągnął na trybuny hali w Mediolanie aż 12,5 tysiąca obserwatorów. Nieco gorszy wynik został zanotowany trzy lata później w stolicy Włoch, Rzymie. Wówczas przed blisko 12330 kibiców, siatkarze Sisley Treviso sięgali po najwyższe trofeum prestiżowych zawodów Starego Kontynentu.

 *Opracowanie własne na podstawie danych udostępnionych przez CEV