Liga belgijska: Mecze pod specjalnym nadzorem. Z „polskich” drużyn zwycięska tylko Antwerpia

Pomimo tragicznych wydarzeń, które miały miejsce we wtorek, mecze fazy play-off odbyły się normalnie. Wdrożono jedynie dodatkowe środki bezpieczeństwa. Z drużyn z Polakami w składzie z wygranej mogła się cieszyć jedynie Antwerpia.

Anna Bagińska
Anna Bagińska

W środę mecze odbyły się wprawdzie zgodnie z planem, ale wprowadzono dodatkową kontrolę policji i zakazano wnoszenia wszelkich toreb. W „polskim” starciu ekipa z Antwerpii dość niespodziewanie wygrała z Volley Asse-Lennik w trzech setach. Po rundzie zasadniczej to drużyna Adriana Staszewskiego była liderem tabeli, a jej środowy rywal dopiero czwarty, jednak widać od paru kolejek kryzys formy podopiecznych Johana Devoghela. Tym razem były zawodnik Effectora Kielce wchodził na zmiany w drugiej oraz trzeciej partii i zaprezentował się z dobrej strony. Dostał cztery piłki i skończył trzy, raz został zablokowany. Zanotował 83 proc. pozytywnego i 33 proc. perfekcyjnego przyjęcia na sześć prób.

W zwycięskiej drużynie tradycyjnie swoje umiejętności od pierwszego gwizdka prezentowali Jakub Wachnik i Mateusz Przybyła. Polski przyjmujący tym razem wzbogacił dorobek swojej drużyny o 12 punktów, w tym 11 zdobył atakiem przy skuteczności 50 proc. Dołożył też skuteczny blok. W przyjęciu był najbardziej "obstrzeliwanym" zawodnikiem i musiał dogrywać piłkę 23 razy. Pomylił się przy tym dwukrotnie, 61 proc. przyjął pozytywnie, a 21 proc. perfekcyjnie.

Mateusz Przybyła z kolei zdobył pięć oczek, wszystkie atakiem przy rewelacyjnej skuteczności rzędu 100 proc. Jan Siemiątkowski tym razem nie pojawił się na boisku.

W środę swoje spotkanie rozegrała także drużyna Piotra Orczyka. Knack Roeselare po zaciętej walce przegrało w tie-breaku z Noliko Maaseik. Polak nie zaczął spotkania w szóstce, wchodził jednak na zmiany w każdym secie, by od czwartego już zostać na stałe na parkiecie. Przyjmujący zdobył siedem punktów, wszystkie atakiem przy efektywności w tym elemencie wynoszącej 41 proc. W przyjęciu siatkarz popełnił aż dwa błędy na 14 prób, notując przy tym 57 proc. pozytywnych i 21 proc. perfekcyjnych zagrań.

Wyniki środowych meczów fazy play-off:

Topvolley Callant Antwerpia - Volley Asse-Lennik 3:0 (25:22, 28:26, 25:23)
Knack Roeselare - Noliko Maaseik 2:3 (18:25, 25:20, 22:25, 25:23, 11:15)
Prefaxis Menen - VDK Gent Heren 3:1 (25:16, 25:21, 22:25, 25:18)

Tabela po 4. kolejce fazy play-off:

Drużyna Mecze Punkty Z-P Sety
1. Noliko Maaseik 3 11 3-0 9:3
2. Knack Roeselare 3 11 2-1 8:4
3. Topvolley Callant Antwerpia 4 8 2-2 7:7
4. Volley Asse-Lennik 3 8 1-2 3:6
5. Prefaxis Menen 3 7 2-1 6:4
6. VDK Gent Heren 4 0 0-4 3:12

   *Zgodnie z regulaminem ligi belgijskiej drużyny otrzymały punkty za zajęte miejsce w fazie zasadniczej.

Volley Asse-Lennik: +5 punkty
Knack Roeselare: +4 punkty
Noliko Maaseik: +3 punkty
Precura Antwerpia: +2 punkty
Prefaxis Menen: +1 punkty

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×