BKS - Muszynianka: Bez bloku i z tyloma błędami nie da się wygrać

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Asia Błasiak
WP SportoweFakty / Asia Błasiak
zdjęcie autora artykułu

Siatkarki BKS-u Aluprof Profi Credit Bielsko-Biała w czterech setach pokonały Polski Cukier Muszyniankę Enea Muszyna. Dla podopiecznych Mariusza Wiktorowicza była to trzecia wygrana z rzędu.

Po ostatnich zwycięstwach z mistrzem oraz wicemistrzem Polski, bielszczanki były faworytkami starcia z brązowymi medalistkami ubiegłorocznych rozgrywek Orlen Ligi. Pomimo pierwszej przegranej partii, zawodniczki BKS-u Aluprof Profi Credit Bielsko-Biała przechyliły szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Wygrana za trzy punkty pozwoliła zespołowi prowadzonemu przez Mariusza Wiktorowicza na awans w ligowej tabeli. Obecnie drużyna z Podbeskidzia plasuje się na szóstej pozycji, choć po porażkach z początku roku była niemal na jej dole.

W sobotnim meczu gospodynie zdominowały Polski Cukier Muszyniankę Enea Muszyna przede wszystkim w bloku. Bielszczanki zdobyły tym elementem siedemnaście punktów przy tylko siedmiu po stronie podopiecznych Bogdana Serwińskiego. Niekwestionowaną liderką w tym elemencie była Aleksandra Trojan. Środkowa zatrzymała przeciwniczki aż sześć razy. O jeden blok mnie zapisano na koncie Emilii Muchy.

Mineralne popełniły piętnaście błędów w ataku, co zdecydowanie uniemożliwiło im wygranie więcej niż jednego seta w hali pod Dębowcem. W pozostałych elementach zespół z Muszyny również musiał uznać wyższość rywalek, które w ostatnim czasie wyraźnie poprawiły swoją grę. Nie pomogło nawet ryzyko w polu serwisowym. W tym pojedynku BKS Aluprof Profi Credit Bielsko-Biała był po prostu lepszy.

Porównanie statystyk:

BKS Aluprof Profi Credit Bielsko-Biała Element Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna
4Asy serwisowe1
7Błędy przy zagrywce3
54 proc. (1 błąd)Przyjęcie pozytywne53 proc. (4 błędy)
40 proc. (58/145)Skuteczność w ataku35 proc. (60/170)
8Błędy w ataku15
17Bloki7
Źródło artykułu:
Komentarze (0)