Kolejny świetny mecz Tomsi w Serie A1, trener Novary nie wytrzymał
Atakująca reprezentacji Polski została samodzielnym liderem najlepiej punktujących zawodniczek włoskiej ekstraklasy. Dzięki jej grze Metalleghe Sanitars Montichiari wygrało ważny mecz.
Dla drużyn z Montichiari i Busto Arsizio spotkanie 22. kolejki było szalenie ważne ze względu na bezpośrednie sąsiedztwo w tabeli. Wygrana mogła pomóc jednej lub drugiej drużynie w zachowaniu szans na miejsce w czołowej ósemce ligi. Mecz zakończył się dopiero po 158 minutach, ostatecznie po morderczej walce w tie-breaku triumfowały podopieczne Leonardo Barbieriego.
W pojedynku dwóch czołowych atakujących włoskiej ekstraklasy, Bereniki Tomsi i Karsty Lowe, wygrała Polka, która zakończyła mecz z dorobkiem aż 33 punktów (45 proc. skuteczności) wobec 32 "oczek" Amerykanki (52 proc., skuteczności, 2 bloki). Dzięki temu reprezentantka Polski ma na swoim koncie 427 punktów i samodzielnie prowadzi w rankingu najlepiej punktujących siatkarek Serie A1. Dodajmy, że nieźle w bloku spisała się Dominika Sobolska, która pięć razy zatrzymywała Motyle z Busto Arsizio. W ataku polsko-belgijska środkowa z dwunastu akcji skończyła jedynie cztery.
Metalleghe Sanitars Montichiari - Unendo Yamamay Busto Arsizio 3:2 (17:25, 25:20, 23:25, 25:16, 19:17)
Montichiari: Dalia, Brinker, Tomsia, Barcellini, Sobolska, Gioli, Carocci (libero) oraz Lualdi, Mingardi, Lombardo
Busto: Rousseaux, Hagglund J., Thiebault, Papa, Lowe, Pisani, Poma (libero) oraz Degradi, Cialfi, Negretti, Angelina
Trener Marco Fenoglio i władze klubu z Novary w jednym byli zgodni: zawodniczki Igora Gorgonzoli Novara po raz kolejny zawiodły oczekiwania. Wystarczyła porażka na przewagi w drugim secie, by mimo niezłego początku wszystko poszło nie tak. Srebrne medalistki poprzedniego sezonu ligi ustąpiły zgranemu kolektywowi ze Scandicci, a jedyną siatkarką, do której można było nie mieć pretensji za słaby mecz, była Samanta Fabris (29 pkt.).
Na pomeczowej konferencji nie zabrakło niezwykle ostrych słów ze strony Fenogliego: - Zagraliśmy żenujące spotkanie i powinno być nam wstyd! Drużyna nie ma żadnego szacunku dla kibiców ani sponsorów inwestujących w nią pieniądze. Po tak fatalnym występie oczekuję zupełnego podporządkowania się moim warunkom współpracy. Kto nie jest w stanie tego zrobić, może pożegnać się z grą do końca sezonu - grzmiał trener Novary. Nieoficjalnie mówi się nawet o obniżkach pensji w kontraktach zawodniczek.
Igor Gorgonzola Novara - Savino Del Bene Scandicci 1:3 (25:23, 28:30, 21:25, 16:25)
Novara: Fawcett, Guiggi, Cruz, Bonifacio, Signorile, Fabris, Bruno (libero) oraz Malešević, Chirichella, Bosetti C., Bosio
Scandicci: Stufi, Alberti, Loda, Pietersen, Nikołowa, Rondon, Merlo (libero) oraz Fiorin, Ikić
Wicemistrzynie Włoch zajmują obecnie w tabeli ekstraklasy 4. miejsce z dorobkiem 40 punktów (bilans meczów 14-6) i tracą do trzeciej Nordmeccanici Piacenza 5 "oczek", wyprzedzając przy tym piątą Liu-Jo Modene o jeden punkt. Metalleghe Sanitars Montichiari wciąż okupuje dziewiątą lokatę, ale dzięki zwycięstwu nad rywalkami z Busto Arzisio, wyprzedzającymi lombardzką kadrę o jedynie punkt, wciąż ma szansę na znalezienie się w fazie play-off.
Pozostałe wyniki 22. kolejki Serie A kobiet:
Sudtirol Bolzano - Pomi Casalmaggiore 0:3 (11:25, 19:25, 14:25)
Club Italia - Imoco Volley Conegliano 0:3 (17:25, 17:25, 23:25)
Liu-Jo Modena - Obiettivo Risarcimento Vicenza 3:2 (20:25, 25:19, 27:29, 25:16, 15:13)
Nordmeccanica Piacenza - Foppapedretti Bergamo 3:0 (25:22, 25:15, 25:23)
