Natalia Gajewska: Czuję niedosyt

W wygranym meczu z ostrowiankami Natalia Gajewska pojawiła się na boisku zastępując podstawową rozgrywającą legionowianek, Emilię Szubert. Mimo dobrej zmiany jaką dała drużynie, zawodniczka nie pokazała maksimum swoich możliwości.

Aneta Kuć
Aneta Kuć

- Uważam, że nie pokazałyśmy jeszcze wszystkiego, stać nas na dużo lepszą grę. Jednak najważniejsze jest to, że zrealizowałyśmy nasz cel jakim było zdobycie trzech punktów w tym spotkaniu - powiedziała po meczu rozgrywająca legionowianek.

Podopieczne trenera Ettore Guidettiego poprawiły swoje statystyki w porównaniu do poprzedniego spotkania. - Na pewno dużo lepiej zagrałyśmy w przyjęciu zagrywki niż w poprzednim meczu. Trzymałyśmy się taktyki, którą przedstawił trener - to z pewnością zaprocentowało - stwierdziła Gajewska.

Zawodniczki Legionovii nie rozegrały jeszcze meczu drugiej kolejki Orlen Ligi, gdyż mecz w Bielsku-Białej odbędzie się w listopadzie. Legionowianki miały więcej czasu przed pojedynkiem z KSZO Ostrowiec. - Dużo trenowałyśmy od poprzedniego spotkania. Myślę, że z meczu na mecz będziemy coraz lepszym zespołem. Musimy wykorzystywać młodość jako nasz atut i niezależnie z kim przyjdzie nam grać dawać z siebie maksimum zaangażowania - dodała zawodniczka.

Kolejnymi rywalkami SK Banku Legionovii Legionowo będą zawodniczki PTPS-u. - Jedziemy do Piły by walczyć o zwycięstwo. Myślę ze gdy zagramy swoją siatkówkę możemy liczyć na pozytywny dla nas wynik.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×