Bartosz Bućko przenosi się do Serie A. "Lubię wyzwania i chcę się rozwijać"

20-latek postanowił spróbować swoich sił w BluVolley Werona, gdzie o miejsce w składzie rywalizować będzie m.in. z Taylorem Sanderem. - Wiem, że nie będzie łatwo, ale będę ciężko pracował - zapowiada.

Agata Kołacz
Agata Kołacz
W ostatnim sezonie Bartosz Bućko nie miał zbyt wielu szans na zaprezentowanie swoich umiejętności w barwach BBTS-u Bielsko-Biała. Z gry wyeliminowała go kontuzja, w tegorocznych rozgrywkach PlusLigi wystąpił tylko w 36 setach i zdobył 70 punktów.
Tym bardziej może dziwić ogłoszony transfer 20-latka do Serie A, do ekipy BluVolley Werona. - Po zakończeniu kontraktu w BBTS-ie oraz nieco pechowym sezonie spowodowanym kontuzją zdecydowałem się zmienić barwy klubowe i zarazem spróbować czegoś nowego - tłumaczy przyjmujący.Gdy pojawiła się propozycja od zespołu z ligi włoskiej, Bartosz Bućko nie zastanawiał się ani chwili. Tym bardziej, że trenerem BluVolley Werona jest Andrea Giani, który z reprezentacją Słowenii wywalczył niedawno złoty medal Ligi Europejskiej. - Oferta z Werony pojawiła się dość niespodziewanie, jednak warunki jakie mi zaproponowano, czyli praca z legendą włoskiej siatkówki, Andreą Gianim, były głównym powodem zaakceptowania tej propozycji. Andrea jest światowej klasy szkoleniowcem i do tego świetnym człowiekiem. Jako były reprezentant kadry włoskiej poznał siatkówkę od strony boiska jak i z ławki trenerskiej. Uważam, że pod względem szkoleniowym nie mogłem lepiej trafić. Dodatkowo będę miał okazje poznania włoskiej kultury, zwyczajów oraz języka - komentuje Bartosz Bućko.
Po dwóch sezonach w PlusLidze Bartosz Bućko przenosi się do Serie A Po dwóch sezonach w PlusLidze Bartosz Bućko przenosi się do Serie A
Czy zdaniem przyjmującego 20 lat to wystarczający wiek, by ruszać na podbój Italii? - Uważam, że jestem młodym, chcącym się rozwijać zawodnikiem, więc jest to odpowiedni czas, aby podejmować decyzje w tym kierunku. W Weronie jest wielu znanych graczy, od których mogę czerpać wiele dobrego - argumentuje.

W Weronie oprócz Bartosza Bućko na przyjęciu grać będą m.in. Taylor Sander i Uros Kovacević. Jak zawodnik ocenia swoje szanse na wywalczenie miejsca w pierwszej "szóstce"? - Do Włoch wybieram się z nastawieniem ciężkiej pracy, jak i walki o miejsce w składzie. Zdaje sobie sprawę, że rywalizacja z takimi gwiazdami nie będzie łatwa, jednak jestem przekonany, że ciężką pracą na treningach wypracuje umiejętność, które bez wątpienia zaprocentują w przyszłości - tłumaczy były gracz BBTS-u Bielsko-Biała.

Bartosz Bućko z BluVolley Werona podpisał dwuletni kontrakt. - Lubię wyzwania i uważam, że pobyt we Włoszech z pewnością będzie jednym z ciekawszych doświadczeń - komentuje.

Czy Bartosz Bućko będzie w stanie wywalczyć miejsce w "szóscte" BluVolley Werona?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×