LE: Niepokonany zostanie tylko jeden - zapowiedź meczu Polska - Austria
Po rozegraniu dwóch pierwszych spotkań w grupie A Ligi Europejskiej oba zespoły zgromadziły na swoim koncie komplet punktów.
W dwóch pierwszych występach w Lidze Europejskiej szansę pokazania swoich możliwości otrzymali wszyscy gracze z wyjątkiem Wojciecha Włodarczyka. Pomimo, że rywal nie stawiał wielkiego oporu i nie prezentował wysokiego poziomu, Biało-Czerwoni udowodnili, że nie dysponują wyłącznie "gołą szóstką". Przed nadchodzącymi wyzwaniami Kowal ma zatem pewność, iż na swoich rezerwowych śmiało może liczyć.
Kolejnych rotacji personalnych nie należy wykluczać w pojedynku z Austriakami, zajmującymi obecnie dopiero 86. pozycję w rankingu FIVB (stan na wrzesień 2014). Ich udane występy przeciwko Izraelowi, zakończone wygranymi 3:0 oraz 3:1, sprawiły jednak, że szkoleniowiec Michael Warm nabrał wiary w możliwości swojego zespołu. - Polacy zaprezentowali się w Danii z bardzo dobrej strony, ale jedziemy do Twardogóry po punkty. Z powodu upałów lekko zmniejszyliśmy w ostatnim czasie intensywność naszych treningów, jednakże moja drużyna jest dobrze przygotowana i będzie w stanie nawiązać walkę z reprezentantami jednej z najlepszych lig na świecie - zapowiedział otwarcie.
Austriacka ekipa będzie musiała sobie radzić w Twardogórze bez podstawowego atakującego Thomasa Zassa. 25-latek na samym początku inauguracyjnego występu w Lidze Europejskiej nabawił się kontuzji barku, która od razu zmusiła go do opuszczenia boiska. Jest on szykowany do powrotu na kolejną rundę z udziałem Austrii, kiedy to będzie ona podejmować Estonię (25-26.07.). Jego zmiennik, Thomas Troethann, wywiązał się jednak ze swoich obowiązków bardzo przyzwoicie, zdobywając w obu starciach z Izraelem po 20 punktów i będąc liderem swojej kadry.- Naszym priorytetowym celem jest zakwalifikowanie się do Final Four, które zostanie rozegrane w Polsce - zaznaczył Warm. Polscy reprezentanci, z racji roli jego gospodarza, o udział w czołowej "czwórce" obawiać się nie muszą. Mimo to właśnie Biało-Czerwoni są zdecydowanym faworytem w konfrontacji z Austrią, a każdy inny wynik niż triumf Polaków za trzy punkty będzie należało uznać za dużą niespodziankę. - Myślę, że każdy z tych pozostałych rywali będzie trudniejszy od zespołu z Danii. Ciężko mi jednak powiedzieć, czy najtrudniejszym z nich będzie Austria, Estonia czy Macedonia - spuentował Kowal.
Polska - Austria/ 10.07. (piątek), godz. 20:45
Aktualna tabela grupy A Ligi Europejskiej:Pozycja | Drużyna | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1 | Polska | 2 | 2-0 | 6:0 | 6 |
2 | Austria | 2 | 2-0 | 6:1 | 6 |
3 | Izrael | 2 | 0-2 | 1:6 | 0 |
4 | Dania | 2 | 0-2 | 0:6 | 0 |
5 | Estonia | 0 | 0-0 | 0:0 | 0 |
6 | Macedonia | 0 | 0-0 | 0:0 | 0 |