Kubański środkowy przyleci do Polski. "Czekamy na załatwienie wszystkich formalności"
David Fiel niedługo pojawi się w Polsce. Kubański środkowy zrezygnował z gry dla reprezentacji swojego kraju. - Czekamy na załatwienie wszystkich formalności - mówi Andrzej Grzyb.
W ubiegłym roku do Rzeszowa przybyli Wilfredo Leon i Joandry Diaz. W stolicy Podkarpacia mieszkali przez kilkanaście tygodni, a w tym czasie trenowali między innymi z zawodnikami młodej Asseco Resovii Rzeszów oraz na siłowni. Wielokrotnie można było ich zobaczyć podczas spotkań Pasów. Diaz przez jakiś czas ćwiczył także z Effectorem Kielce. Obaj zawodnicy po odbyciu karencji znaleźli kluby w Rosji. Leon występuje w Zenicie Kazań, a Diaz w Jeniseju Krasnojarsk, z którym w poprzednich rozgrywkach awansował do Superligi.
Andrzej Grzyb niedawno zapowiadał, że kolejny zawodnik z Gorącej Wyspy zjawi się w Polsce. - David Fiel już zrezygnował z gry w reprezentacji. Niedługo można się go spodziewać w Rzeszowie. Będzie tutaj trenował - mówił.
Wiadomo już, że wszystko ma być załatwione w najbliższych tygodniach. - Do Davida Fiela leci polska narzeczona, pod koniec czerwca lub na początku lipca wezmą ślub. Potem przyjedzie on do naszego kraju. Czekamy na załatwienie wszystkich formalności. Chcemy to załatwić tak, aby Fiel miał możliwość powrotu na Kubę. Póki co, żadne kluby nie wchodzą w grę. Trzeba go najpierw sprowadzić, załatwić formalności i przeczekać okres karencji. Wszystko musi mieć ręce i nogi - informuje menadżer.Gwiazda reprezentacji Kuby zagra w Europie i pomoże swojemu nowemu klubowi w Lidze Mistrzów