Robert Prygiel: Ten sezon pokazuje, że ciężko po nas czegokolwiek się spodziewać
Po świętach wielkanocnych Cerrad Czarnych czeka ostatni akcent sezonu - walka o dziewiąte miejsce PlusLigi. - Mamy świadomość, że nasz wynik będzie zależał od wykonanej przez nas pracy - mówi trener.
Piotr Dobrowolski
Przed tygodniem Cerrad Czarni pokonali MKS Banimex 3:1 w drugim spotkaniu o prawo gry o dziewiąte miejsce, w związku z czym odrobili "z nawiązką" stratę z Będzina. Nic nie zapowiadało jednak takiego rezultatu po pierwszym, słabym w wykonaniu radomian secie. - Ten mecz z Będzinem wyglądał już dużo lepiej, przede wszystkim w ataku. Wcześniej ten element u nas szwankował. Poza tym, jestem zadowolony z zagrywki. Dzięki serwisowi zbudowaliśmy sobie przewagę - podkreślił Robert Prygiel. Drużyna z województwa mazowieckiego zdominowała rywali tym elementem, zapisując na swoim koncie 11 asów.
Czy Prygiel i jego podopieczni sięgną po dziewiąte miejsce PlusLigi?
- Mamy świadomość tego, że jak będziemy trenować i pracować w tych ostatnich tygodniach sezonu, od tego będzie zależeć osiągnięty przez nas ostateczny rezultat - skomentował Prygiel.
Czego można spodziewać się po Wojskowych w ostatnim etapie rozgrywek? - Trudno cokolwiek powiedzieć. Rezultaty osiągnięte przez ten zespół w tym sezonie pokazały, że były momenty zarówno pozytywne, jak i słabsze - zakończył opiekun.