Philippe Blain dla SportoweFakty.pl: Bartosz Kurek może być częścią drużyny narodowej
Asystent selekcjonera polskiej drużyny narodowej zapewnia, że Stephane Antiga jest w stałym kontakcie z przyjmującym Cucine Lube Banca Marche Treia.
Marcin Olczyk
Na czwartkowym meczu PGE Skry Bełchatów z Cucine Lube Banca Marche Treia nie mogło zabraknąć przedstawicieli sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski. Zmagania w Atlas Arenie z wysokości trybun oglądali tego dnia Stephane Antiga i Philippe Blain. - Wydaje mi się, że bełchatowianie mieli więcej energii. Byli też bardziej konsekwentni. Cieszę się, że polski zespół przypieczętował w Łodzi awans - przyznał po spotkaniu asystent selekcjonera kadry.
W czwartek Bartosz Kurek napsuł sporo krwi zawodnikom z Bełchatowa
Po wywalczeniu przez reprezentacji Polski w 2014 roku tytułu mistrza świata wielu doświadczonych zawodników postanowiło zakończyć przygodę z kadrą. Czy Kurek, którego zabrakło na mundialu, może wrócić w najbliższym czasie do drużyny narodowej? - Stephane jest z nim w kontakcie telefonicznym. Rozmawiał z nim, a my, jako sztab, mamy go na oku, podobnie jak pozostałych zawodników - wyjaśnił Blain. - Wszyscy dobrze grający Polacy mogą znaleźć się w kadrze. Czeka nas bardzo ciężki sezon i trudne zadanie do zrealizowania, bo walczymy przecież o kwalifikację olimpijską. Oczywiście Bartek jest jednym z najlepszych zawodników w kraju i może być częścią drużyny narodowej - dodał Francuz.
Wracając do PGE Skry, mistrz Polski już w sobotę wybiera się na Podkarpacie, by w bezpośrednim starciu z Asseco Resovią powalczyć o tytuł najlepszej ekipy rundy zasadniczej PlusLigi. - Jestem pewien, że w Rzeszowie czeka nas bardzo dobry mecz. Pierwsze miejsce przed fazą play-off to bardzo duża przewaga, więc oba zespoły zrobią wszystko, że zakończyć tę część rozgrywek na pozycji lidera. Bełchatowianie wygrali w Łodzi 3:0, ale jestem pewien, że sobotni mecz będzie zupełnie inny - zakończył najbliższy współpracownik Antigi.