Pomarańczowa dominacja - relacja z meczu Jastrzębski Węgiel - Indykpol AZS Olsztyn
W meczu 20. kolejki PlusLigi, Jastrzębski Węgiel nie pozostawił złudzeń AZS-owi Olsztyn, zapisując na swoim koncie 3 punkty.
Na starcie II seta olsztyński zespół dotrzymywał kroku przeciwnikom tylko do 1. przerwy technicznej. Po niej przyspieszyli Pomarańczowi, których grę w ofensywie napędzał Łasko (11:8). Jastrzębscy siatkarze starali się kontrolować boiskowe wydarzenia, natomiast na skrzydle dobrze radził sobie Krzysztof Gierczyński (17:14). Ekipa z Olsztyna nie miała zbyt wielu argumentów do skutecznej walki, co przekładało się na wynik (21:16). Michał Masny starał się grać przez wszystkie strefy, często gubiąc blok drużyny prowadzonej przez Andreę Gardiniego (23:19). Już do końca nic się nie zmieniło i JW podwyższył swoje prowadzenie w tej potyczce (25:20).
Gospodarze nie zamierzali dać się odrodzić AZS-owi Olsztyn w związku z czym wzięli się do pracy w początkowej fazie trzeciej odsłony, a szczególnie sprawy w swoje ręce chciał wziąć Alen Pajenk, który oprócz dobrych ataków pewnie poczynał sobie w polu serwisowym (7:5). Zawodnicy ze Śląska nie zamierzali spuszczać z tonu i po mocnym zbiciu Patryka Czarnowskiego wygrywali 10:6. Bartosz Bednorz i spółka mieli problemy z przebiciem się przez jastrzębski blok, który dość często zatrzymywał ich akcje (16:11). Jastrzębski Węgiel już nie wypuścił tej przewagi z rąk (23:18) i zwyciężył trzecią część rywalizacji 25:21, natomiast całe starcie 3:0.
Jastrzębski Węgiel - Indykpol AZS Olsztyn 3:0 (25:20, 25:20, 25:21)
Jastrzębski Węgiel: Łasko (12), Czarnowski (13), Gierczyński (7), Quesque (7), Masny, Pajenk (10), Wojtaszek (libero) oraz Popiwczak, Kosok, Malinowski, Filippov.
Indykpol AZS Olsztyn: Dobrowolski (1), Bednorz (12), Szymański (4), Zniszczoł (5), Hain (5), Ogurcak (7), Potera (libero) oraz Zatko (2), Adamajtis (8), Łuka (1), Zajder.
MVP: Patryk Czarnowski (Jastrzębski).