Lukas Kampa: W trakcie meczu pokazaliśmy dwa zupełnie inne oblicza
Rozgrywający Cerrad Czarnych Radom nie ukrywa rozczarowania wynikiem pojedynku z Effectorem Kielce. - Powinniśmy skończyć ten mecz dużo wcześniej - jasno stawia sprawę.
- W trakcie meczu pokazaliśmy dwa zupełnie różne oblicza. Najpierw zdominowaliśmy przeciwnika, popełnialiśmy mniej błędów. Po tej przegranej końcówce to się zupełnie zmieniło, straciliśmy koncentrację, a przeciwnik poczuł, że jest w stanie "urwać" nam punkty, no i to się im udało. Oczywiście jesteśmy rozczarowani, bo mogliśmy całe spotkanie skończyć zdecydowanie wcześniej - mówi 28-latek.
W poniedziałek, pod nieobecność Daniela Plińskiego, niemiecki zawodnik pełnił funkcję kapitana. Jak się czuł w tej roli? - Dla mnie w zasadzie nic to nie zmieniło, przed i po meczu musiałem się tylko podpisać. Z sędzią rozmawiam nawet jak Daniel jest na boisku - przyznaje. Jak sam podkreśla, nie może być zadowolony ze swojej postawy. - Jestem jednym ze starszych zawodników i starałem się być liderem drużyny. Niestety się nam nie udało, więc nie jestem zadowolony. Musimy się skupić na tym, żeby poprawić swoją grę i zdobywać kolejne punkty - zapowiada nasz rozmówca.