WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Siatkówka
  3. PlusLiga
  4. PGE GiEK Skra Bełchatów
  5. Blamaż mistrzów Polski - relacja z meczu PGE Skra Bełchatów - MKS Banimex Będzin

Blamaż mistrzów Polski - relacja z meczu PGE Skra Bełchatów - MKS Banimex Będzin

PGE Skra Bełchatów w mocno okrojonym składzie przegrała w 14. kolejce PlusLigi z MKS-em Banimex Będzin w bełchatowskiej hali Energia.
Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
Wolne od trenera otrzymali Facundo Conte i Karol Kłos, którzy w ostatnich spotkaniach często grali w podstawowym składzie. W dwunastce meczowej zabrakło także kapitana Mariusza Wlazłego, który nabawił się kontuzji pleców. Pod jego nieobecność tę funkcję w zespole pełnił Michał Winiarski.
Pomimo tego, że w wyjściowej szóstce pojawił się także Aleksa Brdjović, bełchatowianie mocno rozpoczęli spotkanie. MKS Banimex Będzin, podobnie jak u siebie, nie zamierzał jednak łatwo się poddać. Kiedy Miłosz Hebda odpalił mocną zagrywkę, a rywale zaczynali popełniać łatwe błędy, na tablicy pojawił się wynik 13:16. Krótka przerwa i cenne rady Miguela Falaski pozwoliły szybko na odrobienie strat. Gospodarze wstrzelili się z zagrywką i przyjmujący z Będzina mieli ogromne problemy. Wydawało się, że PGE Skra Bełchatów kontroluje już spotkanie, jednak w końcówce dwa setbole obronili goście. Przy trzeciej okazji w ataku pomylił się Mikołaj Sarnecki.

Podopieczni Damiana Dacewicza od pierwszych piłek zagrali agresywnie, co było dobrą receptą na mistrzów Polski. Przewagę siatkarze beniaminka PlusLigi mieli przede wszystkim na środku siatki i w bloku. Z ustawieniem rąk problemy miał Nicolas Marechal. Między innymi przez to przyjezdni wyszli na sześciopunktowe prowadzenie. Choć do walki poderwał się przede wszystkim Maciej Muzaj, straty odrobić się już nie udało. Do wyrównania doprowadził potężnym atakiem Adrian Hunek.

Uskrzydleni setem zdobytym przeciwko mistrzom Polski, będzinianie także w kolejnej odsłonie spisywali się naprawdę dobrze, pracując zarówno na siatce, jak i w obronie. Duże źródło zdobywanych punktów stanowiły również proste błędy bełchatowian. W końcu Falasca wpuścił na boisko Nicolasa Uriarte i Michała Winiarskiego. Było już jednak za późno, by tych dwóch zawodników mogło zrobić różnicę i odrobić straty. Po słabym przyjęciu bełchatowian, argentyński rozgrywający radził sobie lepiej niż młody Serb. Partię do 20 zakończyła efektowna kiwka Jakuba Oczko.

Czwarta odsłona była najbardziej wyrównana ze wszystkich, uspokoiła się nieco gra gospodarzy, ale cały czas nieznaczną przewagę utrzymywał beniaminek. Potężne ciosy aplikował na skrzydłach Miłosz Hebda, a żółto-czarni nie potrafili go zatrzymać. Przyjmującemu asystował Mikołaj Sarnecki, równie skuteczny w tej odsłonie. Blok na prawym skrzydle na Macieju Muzaju doprowadził do piłki meczowej. Źle ustawiony blok przez duet Lisinac - Winiarski okazał się gwoździem do trumny. PGE Skra przegrała pierwszy mecz w sezonie.
PGE Skra Bełchatów - MKS Banimex Będzin 1:3
  • PGE Skra Bełchatów - MKS Banimex Będzin 1:3
PGE Skra Bełchatów - MKS Banimex Będzin 1:3 (26:24, 18:25, 20:25, 17:25)

PGE Skra: Lisinac, Wrona, Muzaj, Włodarczyk, Brdjovic, Marechal, Piechocki (libero) oraz Uriarte, Winiarski.

MKS: Hebda, Sarnecki, Gaca, Oczko, Hunek, Żuk, Milczarek (libero) oraz Mierzejewski (libero), Warda, Kowalski.

MVP: Miłosz Hebda (MKS).

Polub Siatkówkę na Facebooku
Skomentuj 42
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (42)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • braciszek85 Zgłoś komentarz
    ciesze sie :)
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • GLIM Zgłoś komentarz
      Poprawcie tabele , skąd Lotos na drugim miejscu
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • jendrula Zgłoś komentarz
        To jest tylko sport i niespodzianki czy sensacje się zdarzały i zdarzać się będą.Faworyci nie mają z góry zaksięgowane 3 pkt i odfajkować meczyk w godzinę z prysznicem, ale za to liga
        Czytaj całość
        jest ciekawa i powiem więcej takie mecze będą się zdarzały i to nie raz!Czołowe kluby mają ligę, puchary, LM oraz sezony reprezentacyjne i tych meczy jest sporo.Jest i druga strona medalu czyli wysokie kontrakty zawodników a żądania sponsorów jest rozegranie dużej ilości meczów i koło się zamyka. Nie osądzajmy zawodników od czci i wiary za nie wiadomo jakie przestępstwo.Ja się cieszę że od czasu do czasu sypnie niespodziankami, bo to jest cały urok sportu....
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • Eleonora Zgłoś komentarz
          Zdrowia Mariusz! No cóż bez Mariusza Wlazłego wartość zespołu Skry Bełchatów drastycznie spada! Nie chcę pomyśleć co było gdyby go nie było na Mistrzostwach! Po prostu nie
          Czytaj całość
          śmielibyśmy nawet marzyć o tytule mistrzów świata!
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • karo-lajn Zgłoś komentarz
            Przystopujcie trochę hejterzy. Co poniektórzy chcą już zwalniać Falascę i wywalić z klubu kilku zawodników. To tylko sezon zasadniczy, a dzięki przegranej Skry, jej dystans do Resovii i
            Czytaj całość
            Gdańska się zmniejszył. Będzie ciekawie w lidze. To też taki mały pstryczek w nos dla tych wielkich, że nie można nikogo lekceważyć. Falasca wie co robi, przy takiej intensywności gry musi dać odpocząć podstawowym zawodnikom. Gratulacje dla Będzina, że wykorzystał rezerwowy skład Skry i wygrał. To na pewno doda im trochę pewności siebie i może przestaną być tylko dostarczycielami punktów.
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • czewka ewka Zgłoś komentarz
              Bayern Monachium gra teraz padakę w piłkę.Ale nigdy nie pozwoli sobie na przegraną .Choćby jedną bramką, wygrywa.Polskie kluby powinny się uczyć od tego klubu gry .Tak jak w piłce
              Czytaj całość
              nożnej ,tak samo w siatkówce .Bo smród zostaje .Ale zawsze się znajdą pożyteczni idioci co to wytłumaczą .Tak samo jest w życiu i polityce.
              2 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • Kajus96 Zgłoś komentarz
                Brawo Będzin SKRA BUUUUUUUUU!
                0 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • GLIM Zgłoś komentarz
                  SPORTOWE FAKTY WIĘCEJ OBIEKTYWIZMU
                  0 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • Miasto mistrzów - Kielce Zgłoś komentarz
                    Rezerwami grali to sie zdarza,ale to był jedynie wypadek w mocnym składzie by pozamiatali w godzinkę do 0.Czasami trzeba dać odpoczynek podstawowym graczom.
                    0 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    • minaslimme Zgłoś komentarz
                      Fala krytyki po jednej przegranej, już wnioski, że Skra słaba i, że mogą nie zostać mistrzem. Kocham czytać internetowe opinie po meczach, tylu znawców i ekspertów zawsze można
                      Czytaj całość
                      odkryć.
                      0 Odpowiedz
                      Pokaż odpowiedzi
                      • John Klon Zgłoś komentarz
                        można było zostać milionerem - płacili nawet 16:1
                        0 Odpowiedz
                        Pokaż odpowiedzi
                        • Kris59 Zgłoś komentarz
                          Nie wiem czy Skra może sobie pozwolić na porażkę i stratę 3 punktow. W ostatecznym rozrachunku na koniec sezonu zasadniczego bedą sobie pluć w brodę jesli wylądują na 3 miejscu. Ale
                          Czytaj całość
                          siara totalna jest i nikt tego nie zmieni. Nic tylko ze wstydu zapaść się pod ziemię. Pierwsza duża wpadka też Falasci jako trenera. Jest jednak jeden pozytyw. Jeśli do tej pory Falasca jeszcze łudził się,że ma silna w miarę rowną 14-stkę zawodników to niestety "obudził się " z głebokiego snu. Gracze tacy jak: Muzaj, Brdjovic, Włodarczyk nie wykorzystali szansy pokazania się i powinni zostać usunięci z klubu.
                          6 Odpowiedz
                          Pokaż odpowiedzi
                          • PolonistaFORDON Zgłoś komentarz
                            Wynik jest tak nieprawdopodobny, że aż brakuje słów by dodać do tego jakiś dłuższy komentarz...Skra zmiatała wszystkich jak leci aż wpadła i to kompromitująco z najsłabszym na
                            Czytaj całość
                            dzień dzisiejszy MKS'em...ten wynik raczej nie jest zwiastunem, że Skra złapała kryzys, a Banimex zwyżkę formy bo w kolejnych meczach pierwsi będą dalej tłukli kolejnych rywali, a drudzy pozostaną dostarczycielami punktów ale wynik idzie w siatkarski świat i przeżycia związane z historycznym zwycięstwem dla kopciuszka z Będzina na zawsze pozostaną...Bełchatowianie perfekcyjnie zagrali dzisiaj rolę Świętego Mikołaja...
                            0 Odpowiedz
                            Pokaż odpowiedzi
                            Zobacz więcej komentarzy (14)
                            Siatkówka Polska PGE GiEK Skra Bełchatów MKS Będzin PlusLiga Bełchatów Hala "Energia" w Bełchatowie Będzin
                            Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                            ×
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×
                            Kubiak wybrał klub na kolejny sezon