Na odmienionych gdańszczan już z Oivanenem? - zapowiedź meczu Cerrad Czarni Radom - Lotos Trefl Gdańsk
Rozgrywki PlusLigi nabierają tempa. Dopiero co rozegrana została druga kolejka spotkań, a w najbliższą środę dojdzie już do kolejnej. W jednym z jej najciekawszych meczów Czarni podejmą Lotos Trefl.
Gdańszczanie zapomnieli już o efektownym triumfie nad ZAKSĄ. - Super, że mamy już te sześć punktów i dwa zwycięstwa na koncie, ale od jutra myślimy już tylko o starciu, jakie mamy do rozegrania w Radomiu, bo każdy nadchodzący pojedynek jest dla nas najważniejszy - zapewniał tuż po zakończeniu piątkowego starcia Piotr Gacek. - Spróbujemy przygotować się jak najlepiej taktycznie do tego spotkania i w środę z pełną koncentracją wyjdziemy na boisko - wtórował mu Marco Falaschi.
Pomimo świetnego rozpoczęcia sezonu, zawodnicy Czarnych zdają sobie sprawę z tego, że ich gra nie jest idealna. Sporo zastrzeżeń można mieć zwłaszcza do postawy w przyjęciu i w ataku. Skutecznością w minioną sobotę nie grzeszył przede wszystkim Bartłomiej Bołądź, na którym ciąży jednak duża presja z racji występów w pierwszej "szóstce". A nie należy przecież zapominać o tym, iż jest to najmłodszy gracz w zespole. - Jeżeli zagramy z Lotosem na swoim poziomie, to śmiało możemy powalczyć o zwycięstwo - przekonuje leworęczny atakujący.Podobnego zdania jest Prygiel. - Zmierzą się dwie drużyny, które mają zbliżony poziom sportowy. O wyniku zadecyduje pewnie trochę lepsze zgranie zawodników, pewnie trochę też dyspozycja dnia - przewiduje. Przypomnijmy, że w zeszłym sezonie radomianie dwukrotnie pokonali przeciwnika z Trójmiasta - najpierw na wyjeździe 3:2, a następnie u siebie 3:1.
Cerrad Czarni Radom - Lotos Trefl Gdańsk / 15 października 2014 r. / godz. 18