LŚ, gr. E: Po niezwykle zaciętym boju górą Holandia
Trzy z pięciu setów spotkania Korei z Holandią kończyły się po walce na przewagi. Więcej szczęścia mieli siatkarze z Europy. Koreańczykom nie pomógł świetny występ Chul-Woo Parka, zdobywcy 28 punktów.
Po zmianie stron siatkarze z Azji poprawili swoją skuteczność w ataku. Uaktywnili się zwłaszcza Chul-Woo Park oraz Kwang-In Jeon. Przyjezdni zaczęli natomiast popełniać błędy i to przekreśliło ich nadzieje o dobrym wyniku.
Czwarta partia układała się po myśli Holendrów. Po udanych akcjach Marteena Van Garderena objęli prowadzenie. Koreańczykom udało się zniwelować straty. W połowie seta kwestionowanie decyzji sędziów przez Kooya skutkowało utratę punktu. Pomimo tego reprezentacji Oranje, ponownie po zaciętej końcówce, udało się doprowadzić do tie-breaka.- Szkoda, że nie udało nam się pokonać Holandii, ale w następnym meczu będziemy walczyć. Po ostatnim zwycięstwie nad Czechami jesteśmy bardziej pewni siebie i wszystko wygląda lepiej niż na początku rozgrywek - skomentował Sun-Kyu Lee, kapitan gospodarzy.
- Na początku mieliśmy pewne problemy mentalne, ale z każdą kolejną akcją one mijały. Nasi zmiennicy spisali się bardzo dobrze. Nie wiemy, jaki wynik będzie w niedzielę, ale na pewno będzie ciężki pojedynek - przyznał natomiast Edwin Benne, trener Holendrów.
Korea - Holandia 2:3 (31:29, 16:25, 25:23, 30:32, 14:16)
Korea: Han, Park Sang-Ha, Kwak, Choi, Jeon, Park Chul-Woo, Jeong (libero) oraz Bu (libero), Song, Lee Min-Gyu, Lee Sun-Kyu
Holandia: Abdel-Aziz, Kooy, Van Garderen, Koelewijn, Overbeeke, Diefenbach, Jorna (libero) oraz Ter Horst, Van Harskamp, Gommans, ParkinsonM | Drużyna | Mecze | Pkt | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | Holandia | 9 | 16 | 22:16 |
2 | Portugalia | 9 | 16 | 19:17 |
3 | Czechy | 9 | 12 | 19:20 |
4 | Korea | 9 | 10 | 15:22 |
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!